Relacje

„Rozstrzygniecie konkursu Agroliga 2022/23 – etap wojewódzki III, Edycja w województwie kujawsko-pomorskim”

 

1 lipca 2023 r. w Centrum Transferu Wiedzy i Innowacji im. Leona Janty-Połczyńskiego w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie (KPODR), odbyło się uroczyste  podsumowanie konkursu Agroliga 2023.

Prezenter przedstawił uczestnikom spotkania informacje o regulaminie konkursu Agroliga w ramach realizacji operacji przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie we współpracy z Mazowieckim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Warszawie, Warmińsko-Mazurskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Olsztynie, Podlaskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Szepietowie oraz Lubelskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Końskowoli, Lubelską Izbą Rolniczą oraz Stowarzyszeniem Lokalna Grupa Działania „Brama na Podlasie”. Podsumowania dotyczącego przebiegu konkursu w województwie kujawsko-pomorskim dokonała Małgorzata Kołacz z KPODR w Minikowie. Złożyła podziękowania pracownikom KPODR w Minikowie, członkom komisji konkursowej oraz uczestnikom konkursu.

Podczas podsumowania zaprezentowano mistrzów i laureatów konkursu z województwa kujawsko-pomorskiego. Przedstawiono filmy prezentujące uczestników konkursu. Dotyczyły one skali i zakresu prowadzonej działalności, przedstawiały dorobek poszczególnych podmiotów, ich zaangażowanie w działalność zawodową. Na prezentacjach przedstawiana była estetyka siedlisk gospodarstw i firm uczestniczących w konkursie.

Po prezentacjach dokonano uroczystego wręczenia nagród i wyróżnień w dwóch kategoriach: rolnicy i firmy. Wręczenia dokonali dr Ryszard Kamiński dyrektor KPODR w Minikowie oraz Lidia Lewandowska wicedyrektor KPODR w Minikowie.

Uczestnikami konkursu byli rolnicy i przedstawiciele przedsiębiorstw, którzy wyróżniają się osiąganymi efektami technologicznymi i ekonomicznymi, rozwijają swą działalność przy pomocy funduszy unijnych oraz wykazują zaangażowanie w życie lokalnej społeczności. Podstawowym celem tego konkursu jest promocja dobrych przykładów w rolnictwie na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Uczestnicy konkursu byli typowani przez pracowników Powiatowych Zespołów Doradztwa Rolniczego KPODR. Do finału wojewódzkiego konkursu Agroliga 2023 przechodziły podmioty, które wyróżniały się osiągnięciami i stosowanymi innowacjami.

Komisja wojewódzka w dniach 24,25 i 29 maja bieżącego roku oceniła zgłoszone podmioty i postanowiła przyznać:

W kategorii gospodarstw rolnych tytuł Mistrza Wojewódzkiego gospodarstwu Magdaleny i Leszka Jałoszyńskich z Koszanowa, powiat włocławski.

Państwo Jałoszyńscy prowadzą gospodarstwo od 1997 roku na 220,00 ha, z czego grunty własne stanowią 137,00 ha a dzierżawa zajmuje 83,00 ha. W gospodarstwie zatrudnione są 2 osoby. Dodatkowo jeszcze zatrudnia się do prac wiosennych dwie osoby, a do jesiennych cztery. Głównym kierunkiem jest produkcja polowa. W 2023 roku uprawiają buraka cukrowego na powierzchni 43 ha, ziemniaka jadalnego 32 ha, rzepak ozimy 53 ha, cebulę 20 ha, pszenicę ozimą i jarą 72 ha. Uzyskiwane średnie plony to: buraka cukrowego 920 dt, ziemniaka jadalnego 520 dt, rzepaku ozimego 37 dt, cebuli 46 dt, pszenicy ozimej i jarej 67 dt. W gospodarstwie znajdują się Gospodarstwo wyposażone jest w: kombajn zbożowy Claas Tucano 420, kombajn ziemniaczany Grimme 7555, ciągnik Fend 828, John Deere 6930, 6330, Deutz Fahr Agro Plus 67, opryskiwacz Krukowiak Goliat, rozsiewacz nawozów Rauch 3000 l, pług Kuhn 5, pług dłutowy, agregat uprawowo-siewny Amazone 3m, agregat uprawowy Wicher 3, sadzarkę do ziemniaków Miedema 4, dwie deszczownie szpulowe 500 m, ładowarkę teleskopową Manitou 7m. Gospodarstwo korzysta z nawigacji GPS w trakcie zabiegów uprawowych. Usługi są wynajmowane tylko do zbioru buraków cukrowych.

Gospodarstwo wyróżnia się przystosowaniem technicznym do wymogów UE i krajowych.

 

W kategorii rolnik tytuł Wicemistrza Konkursu Agroliga 2023 w województwie kujawsko-pomorskim zdobyło gospodarstwo Małgorzaty i Leszka Olszewskich z Białowieżyna, powiat lipnowski.

Pan Leszek Olszewski wspólnie z żoną Małgorzatą prowadzi 130 hektarowe gospodarstwo rodzinne w gminie Lipno. Gospodarstwo wyspecjalizowało się w produkcji bydła mlecznego. Kilka lat temu zdecydowali się na jego modernizację i wprowadzenie automatyzacji. Obecnie stado liczy  ok 130 sztuk. Średnia wydajność od jednej krowy  wciągniki rolnicze o mocy od 120KM do 220 KM, kombajn zbożowy Dominator 86, prasa samozbierająca Schuman 3501, zgrabiarka karuzelowa, wóz paszowy, agregat uprawowo-siewny, przyczepy 10t – 2 sztuki, opryskiwacz Hardy 2500 l, beczka asenizacyjna 12000l, suszarnia do kukurydzy, przyczepa platformowa do bel, prasa do słomy John Deere. Zadbane gospodarstwo z nowoczesnym zapleczem i parkiem maszynowym, które prowadzone jest przez Państwa Olszewskich, to wizytówka dla gminy i powiatu.

W kategorii gospodarstw rolnych laureatami konkursu zostali:

  • Marian Bociek ze Starego Dworu, powiat bydgoski,
  • Piotr Czarnecki z Łapinóżka, powiat rypiński,
  • Gospodarstwo Rolne Ewy i Rafała Hołtynów z Czołpina, powiat radziejowski,
  • Gospodarstwo Rolne Beaty i Ryszarda Krychowiaków z Gęsina, powiat aleksandrowski.

 

W kategorii firma Mistrzem Konkursu Agroliga 2023 w województwie kujawsko-pomorskim została Winnica Tulibowo – Filip Kotarski, powiat lipnowski.

W gospodarstwie pana Filipa Kotarskiego plantacja jagody kamczackiej zajmuje powierzchnię 18 ha. Winorośl posadzono w 2023 r. na powierzchni 4 ha. Głównym kierunkiem działalności firmy jest produkcja wina z jagody kamczackiej. Dlatego wybudowano nowoczesny budynek i wyposażono go w zbiorniki 5000 litrowe, prasę filtrującą. Owoce do przetwórstwa pozyskuje się z plantacji położonych w powiecie lipnowskim. Na plantacjach jagody kamczackiej plantator zabezpiecza odpowiednią ilość owadów zapylających, niezbędnych do zapylenia tych najwcześniej kwitnących krzewów jagodowych. Są to zarówno trzmiele, jak też murarka ogrodowa oraz pszczoły miodne. Z uwagi na niedobory wody opadowej plantacje wyposażone są w system nawadniania kroplowego połączonego z fertygacją, co zwiększa efektywność wykorzystania stosowanego nawożenia. Gospodarstwo dysponuje nowoczesnymi kombajnami do zbioru roślin jagodowych. Pozwalają one zoptymalizować termin zbiorów, po osiągnięciu przez nie odpowiednich parametrów. Termin ten wyznaczany jest na podstawie stopnia dojrzałości owoców  oraz na podstawie analizy zawartości cukru w owocach. Jest to niezbędne do uzyskania wysokiej jakości wina. Plantacja zlokalizowana jest na terenach o wybitnych walorach środowiskowych i krajobrazowych. Warunki te umożliwiają produkcję owoców o najwyższych parametrach zdrowotnościowych. Szczególną uwagę producent skupia na zrównoważonym wzbogacaniu gleby w związki organiczne i kwasy humusowe.

Malownicze krajobrazy oraz uroki tego miejsca przyciągają wielu obserwatorów, którzy podziwiają unikalne zachody słońca.

Tytuł Wicemistrza Konkursu Agroliga 2023 w województwie kujawsko-pomorskim kategorii firma otrzymała Spółdzielnia Mleczarska w Drzycimiu, powiat świecki.

Spółdzielnia istnieje od 1890 r. i zawsze była Spółdzielnią. Około 30 lat działa jako samodzielna Spółdzielnia Mleczarka. Wyposażona jest w dwie hale produkcyjne, masłownię, twarożkarnię, dojrzewalnię serów i magazyny chłodnicze. Firma bazuje na starych metodach, zgodnie z tradycyjnymi dawnymi recepturami, gdzie nadal wiele czynności wykonuje się ręcznie – informuje nas – prezes zarządu, która 15 lat pracuje w spółdzielni. Pani Magdalena przyznała, że w dużej firmie prezes ma od wszystkiego ludzi, tu ona zajmuje się technologią, jest kierownikiem produkcji i menagerem. To właśnie czynnik ludzki jest bardzo ważnym składnikiem produktu. Jego wysiłek i wkładane serce. Spółdzielnia posiada własny transport do przewozu mleka (cysterny). Mleko kupowane jest bezpośrednio od lokalnych rolników mieszkających w granicach 30 km od mleczarni: głównie z gmin Drzycim i Lniano. Umowy na dostawy mleka są podpisane z 57 rolnikami. Dziennie firma przyjmuje niecałe 15 tys. litrów mleka. Spółdzielnia kładzie bardzo duży nacisk na jakość mleka. Produktem wiodącym mleczarni jest ser drzycimski – ser typu szwajcarsko-holenderskiego, który charakteryzuje się dużym oczkowaniem, o intensywnym kolorze żółtym, o charakterystycznym mlekowym posmaku. Głównym kierunkiem produkcji firmy jest przetwórstwo mleczarskie, w zdecydowanej większości produkcja serów żółtych: edamskiego, morskiego, drzycimskiego, podlaskiego oraz sery długodojrzewające: salami, salami wędzone. Produkowane są również masło i maślanka naturalna bez ulepszaczy.

Laureatem w tej kategorii została: firma Kamili i Stanisława Siadaków, Agroturystyka Skarbienice, powiat żniński.

Etap wojewódzki konkursu finansowany został z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: „Europa inwestująca w obszary wiejskie”.

Za treść merytoryczną odpowiada Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie.

 

Prezentacja laureatów AgroLigi 2022/23

Małgorzata Kołacz
KPODR w Minikowie

Odwiedź portal KSOW – http://ksow.pl

Zostań Partnerem Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich

 

 

 

Warsztaty „Aktualizacja Powiatowych planów Wodnych”

27 czerwca 2023 r. w  Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie – Centrum Konferencyjnym im. Leona Janty-Połczyńskiego odbyły się Warsztaty pn.: „Aktualizacja Powiatowych Planów Wodnych”, z udziałem Liderów Lokalnych Partnerstw Wodnych województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Szkolenie rozpoczął i gości powitał  Ryszard Zarudzki z-ca Prezesa ARiMR, przewodniczący Rady Partnerstw Wodnych Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Głos zabrał także Ryszard Kamiński Dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

Podczas warsztatów poruszano sprawy związane z postulatami zmian w prawie dotyczącym spółek wodnych. Przewodniczącym tego zespołu jest Jakub Skonieczny przewodniczący LPW powiatu toruńskiego. W wyniku wspólnej pracy wszystkich członków Lokalnych Partnerstw Wodnych, licznych spotkań i dyskusji powstał już dokument zawierający zbiór rekomendacji i postulatów dotyczących prawnych, organizacyjnych i finansowych aspektów funkcjonowania spółek wodnych. Dokument zostanie przekazany do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwa Infrastruktury, co daje realną szansę na przeprowadzenie zmian w Prawie Wodnym.

Rozmawiano także o potrzebie uświadamiania i informowania, czym są Lokalne Partnerstwa Wodne oraz jaka jest ich funkcja. Wiąże się to z większą promocją Partnerstw poprzez materiały informacyjne, promocyjne a także obecność podczas lokalnych imprez i wydarzeń.

Warsztaty dały członkom LPW możliwość zakomunikowania i dyskusji o pojawiających się przeszkodach. Największym problemem Jednostek Samorządów Terytorialnych, które wchodzą w skład Partnerstw jest brak aktualnej ewidencji urządzeń melioracyjnych. Członkowie rady zakomunikowali iż istnieje potrzeba sporządzenia inwentaryzacji sieci melioracyjnych, co jest trudnym zadaniem, gdyż często brakuje map i dokumentów, które pozwoliłyby w sposób rzetelny odtworzyć mapę infrastruktury, która znajduje się w terenie. Konieczna jest w tym przypadku dokumentacji, która jest w posiadaniu różnych instytucji, tj :Wód Polskich, JST, Spółek Wodnych. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie wszystkich informacji posiadanych przez ww. instytucje na formę elektroniczną i zamieszczenie ich na ogólnodostępnych stronach internetowych (np. geoportal).

Członkowie rady w dalszej kolejności wskazali na ważną funkcję ODR w funkcjonowaniu Lokalnych Partnerstw Wodnych, jako organizatora i inicjatora działań. Rola doradztwa polegająca na koordynowaniu prac, organizowaniu spotkań co jest ważne dla wymiany doświadczeń, a także promocji LPW, jest bardzo ważna i powinna być kontynuowana.

Podsumowując warsztaty przedstawiciel KPODR przedstawił zebranym plany nadchodzących wydarzeniach związanych z tematyką racjonalnego gospodarowania wodą w rolnictwie i na obszarach wiejskich.

Tekst, opracowanie i fot: Aleksandra Heftowicz

Warsztaty ziołowe w Minikowie pn. „ZIOŁA DOBRE NA WSZYSTKO

Warsztaty ziołowe w Minikowie pn. „ZIOŁA DOBRE NA WSZYSTKO – WYKORZYSTANIE BOGACTW NATURY W ŻYCIU CZŁOWIEKA”, Kwiaty – barwna podróż w świat etnobotaniki"

Kujawsko – Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie to miejsce spotkań, wymiany informacji i doświadczeń. 19, 21,22 i 23  czerwca odbyły się warsztaty ziołowe, które są częścią projektu realizowanego dzięki środkom pochodzącym z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu  pn. „Ekologia i środowisko – dobre praktyki i dalsze wyzwania – edukacja, informacja dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego”.

Warsztaty ziołowe zostały przygotowane i przeprowadzone przez Panią Katarzynę Rymarz i Pana Tomasza Zielińskiego, którzy reprezentują Makowisko. O swoim miejscu na ziemi – Makowisku, prowadzący Kasia i Tomek piszą tak:

„NASZE MAKOWISKO. Pośród pól, nieopodal rozłożystych klonów i dębu ulokowane jest nasze miejsce na ziemi – Makowisko. W sielskim klimacie tętniącym naturą uprawiamy zioła, malujemy, rzeźbimy, konstruujemy różne przedmioty. Naszą niegasnącą inspiracją jest natura. Wielka miłość do świata połączonego delikatną nicią harmonii, pozwoliła nam z każdym rokiem lepiej rozumieć zawiłe relacje w przyrodzie. Uczymy się bezustannie, czerpiemy ze skarbca tej naszej małej planety ulokowanej administracyjnie przy ulicy Makowej. Nasi przyjaciele i goście mawiają, że Makowisko to nie miejsce, to stan ducha. Może coś w tym jest”.

Pani Katarzyna od 2015 roku prowadzi warsztaty i wykłady w zakresie ziołoznawstwa. Tematy przewodnie to zioła, ziołolecznictwo, wykorzystanie roślin prozdrowotnych w kuchni, rozpoznawanie i identyfikacja roślin w stanie naturalnym. Pani Kasia miłością i pasją darzy zioła "herbaciane", napisała pracę dyplomową pt. "Napary ziołowe – ich rola w profilaktyce wczesnej utrwalającej prawidłowy wzorzec życia".

Uczestnikami warsztatów były kobiety wiejskie, rolniczki oraz osoby, które interesują się tematyką ziołową. W warsztatach łącznie udział wzięło 60 osób. Podczas zajęć można było dopytać o szczegóły, źródła i otrzymać bezcenną wiedzę od prowadzących, którzy mają wieloletnie doświadczenie związane z tworzeniem zielnych remediów.

Podczas warsztatów zostały omówione zagadnienia  związane z kwiatami sezonowymi, zbiorem i przechowywaniem, zastosowaniem, etnobotanika, wiedza i medycyna ludowa na Kujawach, rola, funkcje kwiatów w obrzędach, wierze, tradycji, kuchni i domowej apteczce, dzisiejsze zastosowanie poszczególnych surowców.

Uczestnicy otrzymali wiedzę na temat kwiatów występujących w naturze: na łące, w lesie, na polu, miedzach, bagnach. Omówione zostały poszczególne gatunki, ich właściwości, zbiór i zastosowanie, np. mak polny (pomaga przy chrypce, bólu gardła, zapaleniu jamy ustnej, jako naturalny barwnik), chaber bławatek (stosowany zewnętrznie do przemywania oczu, działanie moczopędne i żółciopędne, przeciwbakteryjne i przeciwzapalne), dziurawiec zwyczajny nazywany też świętojańskim zielem, dzwonkiem Panny Marii, zielem św. Jana, krewką Matki Boskiej czy dzwońcem. Jest wykorzystywany do przygotowania herbatek, maceratów olejowych, nalewek i kadzideł. Wykazuje działanie ściągające, przeciwzapalne, uszczelniające ściany naczyń włosowatych, uśmierza ból, antydepresyjne. Kolejny omawiany gatunek to krwawnik pospolity, gdzie pozyskiwanym i wykorzystywanym surowcem są kwiaty i liście. Roślina ma działanie napotne, przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne, odkażające.

Omówiono również rośliny, które występowały w wierzeniach i zwyczajach ludowych, np. chaber bławatek, z którego wyplatano wianki, następnie święcono je w Boże Ciało. Wierzono, że takie wianki wieszane przy domach uchronią przed piorunami i chorobami. Zwierzętom zakładano wianki na rogi, dzięki temu krowy nie chorowały i dawały więcej mleka.

Prowadząca przedstawiła kwiaty występujące w ogrodach, które mają szereg zastosowań: nagietek lekarski, róża damasceńska, jeżówka purpurowa, malwa czarna, macierzanka piaskowa, lawenda lekarska. Uczestnicy otrzymali konkretne przepisy na wykonanie ziołowych specyfików, np. napar z liści nasturcji, syrop różany, odwar z kwiatów malwy czarnej, kwiatowo-ziołową sól do potraw, krakersy lawendowe.

Podczas części teoretycznej wywiązywała się dyskusja miedzy uczestniczkami. Zadawano pytania, dzielono się własnymi doświadczeniami związanymi z uprawą ziół, wykorzystywaniem i zastosowaniem.

Po teorii nadszedł czas na zajęcia warsztatowe. W programie zajęć znalazło się: aromatyzowanie produktów żywnościowych – wykonanie soli ziołowo-kwiatowej, rola olejków eterycznych wybranych roślin – przygotowanie woreczków zapachowych, malowanie ich i szycie, przygotowanie prozdrowotnej kiszonki z warzyw, owoców i ziół, w tym kwiatów, wykonanie toniku kwiatowego do twarzy z płatków maków i róży damasceńskiej jako remedium do codziennego stosowania.

Celem warsztatów  było upowszechnianie wiedzy na temat roślin sezonowych – kwiaty, zbiór, przechowywanie i zastosowanie. Przekazanie informacji o kwiatach w medycynie ludowej i w dzisiejszej fitofarmakologii. Praktyczne zastosowanie ziół, z uwzględnieniem ich leczniczych właściwości.

Dzięki dofinansowaniu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej  w Toruniu uczestnicy warsztatów otrzymali torby bawełniane z nadrukiem związanym z wydarzeniem oraz sadzonki lawendy.

Na koniec zajęć zostały przekazane anonimowe ankiety, które miały na celu ocenę wydarzenia.

A oto niektóre z komentarzy: „ Jestem bardzo zadowolona z warsztatów”, „Super sprawa”, „Bardzo dobre szkolenie”,  „Profesjonalna organizacja”.

Dziękujemy uczestnikom za obecność i zaangażowanie, prowadzącym Pani Katarzynie Rymarz i Panu Tomaszowi Zielińskiemu z Makowiska za ogromną porcję wiedzy, którą zgodzili się z nami podzielić.

 

Tekst: Natalia Czyżewska-Suchoń, KPODR Minikowo

Zdjęcia: Natalia Czyżewska-Suchoń i Tomasz Zieliński

Zagrożenia dla zbóż – prognoza na lato 2023

Ten rok jest bardzo podobny do ubiegłego jeśli chodzi o układ temperatur, ale było nieco więcej opadów jesiennych i wiosennych. To będzie miało wpływ na rozwój chorób na polach. Żyto i jęczmień ozimy w połowie maja zazwyczaj kłoszą się, pszenica ozima i pszenżyto są w tym czasie na  etapie liścia flagowego, a zboża jare są na różnych etapach krzewienia lub na początku strzelania w źdźbło w zależności od faktycznego terminu siewu. W tym sezonie siewy zbóż jarych były raczej dość późne ze względu na bardzo trudne warunki pogodowe. Zwiększone opady i nocne przymrozki opóźniały siewy, ale za to sprzyjały zbożom ozimym i rzepakowi. Obecnie warunki – głównie temperatury – poprawiły się, a dostatek wody spowodował lepsze wykorzystanie nawozów.

Okres kłoszenia i kwitnienia zbóż to zawsze czas wzmożonego zagrożenia ze strony najgroźniejszych chorób grzybowych. Nawet jeśli mamy stosunkowo niewiele wilgoci w tym okresie, ale są częste rosy to występuje zagrożenie chorobowe. Tym razem deficytu wody w warstwie ornej nie ma i już jesienią oraz wczesną wiosną obserwowaliśmy objawy chorobowe na wcześniej sianych zbożach ozimych. Mimo to stan ozimin na przedwiośniu był lepszy niż w poprzednich sezonach, a także pomimo nieco zmniejszonego, ze względu na ceny, nawożenia mineralnego. Poniżej przedstawiam jak pogoda wpływa na rozwój niektórych chorób oraz progi szkodliwości. Tym bardziej, że pojawiły się już doniesienia z prowadzonego przez nas monitoringu w ramach projektu e-DWIN, sygnalizujące pojawienie się mączniaka, septorioz czy brunatnej plamistości liści.

septoriozie (liści i kłosa) ostrzegaliśmy wcześniej, ponieważ występowała już jesienią. Wiosną poraża dolne liście, a następnie wraz z deszczami przenosi się coraz wyżej. Choroba występuje w większym nasileniu po łagodnej zimie i wilgotnych latach o zwiększonej ilości opadów, a warunkiem wystąpienia silnego zakażenia jest długie utrzymywanie się wilgoci na liściach (3-6 godz.) przy temperaturze 20-240C – okres inkubacji choroby wynosi 7-14 dni. To oznacza, że w warunkach tego roku zagrożenie tą chorobą jest nieco większe, ale może ulec zmianie, gdy pogoda ciepła i wilgotna zmieni się na suchą i ciepłą. Chorobę łatwo rozpoznać, gdy jest na liściach, które wyglądają jakby nierównomiernie usychały, a na martwej tkance pojawiają się czarne punkty, skupiska zarodników grzyba. Na kłosie, rozpoznajemy je po fioletowo-szarym zabarwieniu plamek, które z kolei powoduje usychanie poszczególnych plewek i w efekcie nawet całego kłosa. Ziarno w kłosie jest, ale zawsze bardzo słabo wykształcone, tzn. „poślednie”. Przy stwierdzeniu zagrożenia chorobą zabiegi wykonuje się interwencyjnie, przede wszystkim na początku kłoszenia (najczęściej), jeżeli stwierdza się 5-10 % liści z plamami i utrzymuje się duża wilgotność.
 

  

Septoria nodorum z lewej i septoria tritici z prawej. Charakterystyczna martwica tkanki na liściach i plewkach nadający szaro-brązowe zabarwienie łanu. (Fot. IOR-PIB)

     

Zdjęcia z początku maja 2023. Wyraźnie widać, że już jesienią występowały septoriozy i inne choroby, a wiosną, wraz z deszczami przenoszą się one na górne liście. (Fot. M. R.)

 

Gdy jest ciepło i słonecznie, ale występuje przynajmniej okresowo wilgoć, w tym rosy, to podczas kłoszenia lub nieco później pojawia się – fuzarioza kłosów w pszenicy. Sprzyja jej wysoka wilgotność powietrza i temperatury w zakresie 15-260C oraz dobre nasłonecznienie (naświetlenie) w fazie kłoszenia i kwitnienia. Charakterystyczną cechą ułatwiającą rozpoznanie tej choroby na polu są pomarańczowe lub różowe skupienia zarodników grzyba, nadające specyficzny czerwonawy lub pomarańczowy odcień łanu pszenicy, występujący przeważnie placowo. Zarodniki te można znaleźć na plewkach i plewach, osadce kłosowej, źdźble u nasady kłosa, a także na ziarniakach. Efektem choroby przy wczesnym porażeniu, a więc przed lub w trakcie kwitnienia, zazwyczaj jest pusty kłos. Przy porażeniu po fazie kwitnienia, tj. w trakcie nalewania ziarniaków ziarno będzie poślednie, a dodatkowo musimy liczyć się z obecnością mykotoksyn w trakcie przechowywania.
 

  

Fuzarioza na kłosach i w łanie – charakterystyczne pomarańczowo-różowe zabarwienia kłosów. (Fot. IOR-PIB)

 

Zabiegi ochronne wykonuje się po stwierdzeniu pierwszych objawów porażenia kłosa od początku do końca fazy kłoszenia. W warunkach sprzyjających rozwojowi grzyba wykonywanie zabiegów można przedłużyć do fazy dojrzałości wodnej ziarna z uwzględnieniem karencji środka ochrony roślin.

Mączniak prawdziwy zbóż i traw to choroba, która może wystąpić prawie w każdym okresie wegetacji, a więc od fazy krzewienia jesiennego (oziminy), aż do dojrzewania. Rozwojowi choroby sprzyjają wilgotna pogoda, gęste łany, dostatek azotu przy większej wilgotności. W pszenicy ozimej czy pszenżycie próg ekonomicznej szkodliwości określa się w zależności od faz rozwojowych zboża i wynosi on:
– od początku do końca krzewienia: 50-70% roślin z pierwszymi objawami choroby,
– w fazie strzelania w źdźbło: 10% źdźbeł z pierwszymi objawami porażenia,
– w fazie kłoszenia: pierwsze objawy choroby na liściu podflagowym, flagowym lub kłosie.

Jak widać z progów ekonomicznej szkodliwości zagrożenie tą chorobą wzrasta wraz ze wzrostem roślin. Jest to spowodowane tym, że mączniak osłabiając rośliny, ułatwia porażenie roślin przez inne grzyby. Występuje także na wszystkich zbożach jarych. Należy jednak stwierdzić, że w ostatnim czasie mączniaka jest znacznie mniej w gospodarstwach, gdzie bardzo często wymienia się materiał siewny i odmiany na nowe, o wyższej odporności. To w połączeniu z bardziej dokładnym siewem (optymalizacja gęstości siewu) daje bardzo pozytywny efekt. Mimo to mączniak występuje prawie zawsze w dolnej części łanu i zazwyczaj nie powoduje wtedy dużej straty w plonie.
 

  

Z lewej: mączniak na źdźbłach i liściach na dole łanu pszenicy. (Fot. M. R.)
Z prawej: mączniak na blaszce liściowej, łodydze i kłosie. (Fot. IOR-PIB)

 

Obok fuzariozy czy septoriozy, a także powszechnie znanego mączniaka, może występować cały szereg innych chorób. Poniżej przypominam kilka z nich, które w tym roku mogą mieć znaczenie. (Materiał oparty o dane prof. M. Korbasa IOR-PIB Poznań.)
W uprawach pszenicy często stwierdza się występowanie brunatnej plamistości liści, często nazywanej DTR (skrót od łacińskiej nazwy grzyba – sprawcy choroby). Na liściach występują żółte plamy z ciemnymi punktami. Postępująca infekcja powoduje rozlanie się plam do całkowitego zniszczenia blaszki liściowej. Objawy często przypominają septoriozę liści i są z nią mylone.

 

  

Klasyczne objawy DTR na liściach pszenicy. (Fot. IOR-PIB, M. Korbas)

 

Inną chorobą, która występuje na plantacjach pszenicy to rdza brunatna. Zwalczanie rdzy brunatnej należy przeprowadzić po określeniu stopnia porażenia chorobą. Wykonuje się zabieg, gdy pierwsze objawy występują już na liściu podflagowym lub flagowym.

 

  

Charakterystyczne brunatne koraliki porozrzucane na blaszce liściowej. (Fot. IOR-PIB, M. Korbas)

 

Rdzę brunatną oraz inne rodzaje rdzy stosunkowo łatwo rozpoznać, gdyż plamy z zarodnikami są wypukłe i pękają (jak widać na fotografii powyżej). Wyglądają jak koraliki rozrzucone lub wstęgowato ułożone na liściach. Masowe wystąpienie rdzy, zwłaszcza w późniejszych okresach po wykłoszeniu, powoduje bardzo duże straty w plonie, ale występuje stosunkowo rzadko. Rdza żółta jest podobna, z tym że jasnożółte „koraliki” układają się w bardzo charakterystyczne paski. Choroba ta przy sprzyjających warunkach rozprzestrzenia się na plantacji bardzo szybko, dlatego zabieg wykonuje się zaraz po stwierdzeniu pierwszych objawów na liściu podflagowym i flagowym.

Na plantacjach zbóż jarych (szczególnie jęczmienia) mogą pojawić się żółte przebarwienia roślin. To może być efekt okresowego braku wilgoci lub jej nadmiaru, jeśli jest stosunkowo chłodno. Takie rośliny są osłabione i natychmiast atakowane przez choroby – dlatego takie plantacje bezwzględnie należy obserwować i chronić. Zazwyczaj na takich przebarwionych placach (w zależności od gatunku roślin) widoczne jest masowe pojawianie się mączniaka, siatkowej plamistości jęczmienia i innych, np. rynchosporioz.

Śiatkowa plamoistość jęczmienia może pojawić się bardzo wcześnie na liściach. Wczesne pojawienie się objawów tej choroby oznacza konieczność szybkiego wykonania zabiegu. Wynika to z faktu, że w przypadku jęczmienia, zwłaszcza jarego, wpływ choroby na plonowanie jest tym większy, im wcześniej plantacja zostanie zainfekowana. Objawy te są bardzo charakterystyczne i obok mączniaka jest to najczęściej spotykana choroba w tym gatunku, zarówno na jęczmieniu ozimym jak i jarym.

 

  

Dwie formy siatkowej plamistości spotykane na jęczmieniu. (Fot. IOR-PIB, M. Korbas)

 

Rynchosporioza to choroba zbóż, która może pojawiać się na różnych gatunkach np. życie, pszenżycie, jęczmieniu, a nawet pszenicy. Na liściach jęczmienia obwódka wokół jasnej plamy, spowodowana przez grzyby, jest wyraźna i ma barwę brązową.

 

  

Na jęczmieniu białe place z brązową obwódką, na życie i pszenżycie plamy spowodowane przez grzyb nie mają wyraźnej brunatnej obwódki i mogą przypominać brunatną plamistość liści lub septoriozę. (Fot. IOR-PIB, M. Korbas)

 

Bardzo silnie porażone żyto przez rynchosporiozę. (Fot. IOR-PIB)

 

Na zbożach pojawią się także mszyce i skrzypionki. Szczególną uwagę proponuję zwrócić na skrzypionki w zbożach jarych, które są bardzo wrażliwe na uszkodzenia. Na plantacjach zbóż ozimych i jarych obserwuje się nalot dorosłych form skrzypionek (skrzypionki zbożowej i skrzypionki błękitek) zazwyczaj pod koniec maja. Składają one jaja aż do połowy czerwca. To oznacza, że za kilka dni pojawią się małe, ale bardzo żarłoczne larwy wyglądające jak ślimaczki. Zarówno chrząszcze jak i ich larwy, wywołują szkody poprzez wyjadanie tkanki miękiszowej liści, co przy masowym wystąpieniu może doprowadzić do prawie całkowitego ich zniszczenia.

 

     

Skrzypionka zbożowa – owad dorosły, larwa i uszkodzenia charakterystyczne dla skrzypionek. (Fot. IOR-PIB)

 

Ich rozwojowi sprzyja ciepła pogoda wiosną. Masowe pojawienie się larw to sygnał do natychmiastowego działania, zwłaszcza w zbożach jarych, których delikatniejsze tkanki są chętniej zjadane. W zaledwie 3 dni larwy są w stanie ogołocić plantacje z liści. Progi ekonomicznej szkodliwości wg IOR-PIB dla mszyc po wykłoszeniu to 5-10 mszyc na kłosie przy średniej 100 roślin, a dla skrzypionek, gdy wykształcony jest liść flagowy na zbożach – 1 larwa na 2-3 źdźbła przy stwierdzeniu masowego ich wylęgu.

Jak zawsze każdego roku inne choroby dominują: w latach chłodnych i wilgotnych zazwyczaj dominują mączniak septoriozy i choroby fuzaryjne podstawy źdźbła, natomiast w latach suchych mamy więcej rdzy, plamistości i fuzariozy kłosa, Takie choroby jak septoriozy, siatkowa plamistość czy rynchosporioza i mączniak występują praktycznie zawsze. Jedno jest pewne – zgodnie z zasadą integrowanej ochrony – zawsze trzeba dokonywać lustracji pól, oceniać zagrożenie i na tej podstawie dopiero wykonać zabieg.  

Przypominam, że można stosować do zabiegu wyłącznie środki ochrony roślin dopuszczone do obrotu i stosowania, zgodnie z etykietą – instrukcją stosowania. Sprzęt do opryskiwania musi być sprawny technicznie, operator musi posiadać odpowiednie przeszkolenia, a sam zabieg zaewidencjonowany.

 

 

Opracowanie:
Marek Radzimierski, KPODR w Minikowie, Oddział w Przysieku

Gala Konkursu AgroLiga 2022

22 czerwca bieżącego roku w Pałacu Prezydenckim w Warszawie odbyła się Gala Konkursu AgroLiga 2022. Na Gali przyznane zostały nagrody AgroLigi – konkursu, w którym wyróżniani są najlepsi rolnicy oraz firmy z sektora rolnego w Polsce.

W uroczystości uczestniczyli prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Gratulacje przekazywali miedzy innymi: Przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP Jan Krzysztof Ardanowski, Prezes ARiMR Halina Szymańska.

Prezydent RP składając gratulacje najlepszym rolnikom i agroprzedsiębiorcom edycji konkursu AgroLiga 2022 podkreślił– Jesteście wzorem dla innych. Jest nam niezwykle miło, że możemy tu Państwa gościć i współorganizować tę jubileuszową galę. Konkurs organizowany jest już od trzydziestu lat i wzięło w nim udział ponad osiem tysięcy rolników i firm związanych z branżą rolną. W swoim wystąpieniu zaznaczył – Te trzydzieści lat to ogromna zmiana, jakiej doświadczyło polskie państwo, społeczeństwo, nasz biznes, ale przede wszystkim jakiej doświadczyło polskie rolnictwo i polska wieś. Chcę podkreślić Państwa przemożny wkład w tę zmianę. Na polskiej wsi jest ona gigantyczna, wręcz trudna do opisania – podkreślił Prezydent.

Laureatami Konkursu AgroLiga 2022 zostali

w kategorii ROLNICY

MISTRZ KRAJOWY Beata i Janusz Karwowscy Kosaki k. Piątnicy, powiat łomżyński, woj. podlaskie
I WICEMISTRZ KRAJOWY Janusz Sosnowski, Rafał Sosnowski, Szymon Sosnowski Sosnowo, powiat ciechanowski, woj. mazowieckie
WICEMISTRZ KRAJOWY

Krzysztof Mencel Kłopot, powiat słubicki, woj. lubuskie
Dorota i Tomasz Kocięba Kolonia Łaznów, powiat tomaszowski, woj. łódzkie
Krystyna i Krzysztof Boroń Wołowice, powiat krakowski, woj. małopolskie
Marzena i Jacek Szulwic Groszki, powiat działdowski, woj. warmińsko–mazurskie

LAUREAT KRAJOWY
Paulina Makles–Bochnia i Sławomir Bochnia Miedźno, powiat częstochowski, woj. śląskie
Joanna i Piotr Burdelak Głuchów, powiat turecki, woj. wielkopolskie
Urszula i Arnold Goetz Strzeleczki, powiat krapkowicki, woj. opolskie
Iwona i Przemysław Kawula Frydrychowo, powiat golubsko–dobrzyński, woj. kujawsko–pomorskie
Katarzyna i Arkadiusz Kropidłowscy Nowy Barkoczyn, powiat kościerski, woj. pomorskie
Katarzyna i Mirosław Krupa Moczary, powiat bieszczadzki, woj. podkarpackie
Beata i Roman Popis Obice, powiat kielecki, woj. świętokrzyskie
Sylwia i Dariusz Tokarz Wola Siennicka, powiat krasnostawski, woj. lubelskie
Aleksandra i Piotr Wacławik Bożków, powiat kłodzki, woj. dolnośląskie

w kategorii FIRMY
MISTRZ KRAJOWY

„SONAROL” sp. o.o. Najda Jedwabne, powiat łomżyński, woj. podlaskie
Spółdzielnia Pszczelarska APIS Lublin, woj. lubelskie

I WICEMISTRZ KRAJOWY
Kiszone Specjały Bartosz Jurga Góra, powiat górowski, woj. dolnośląskie

WICEMISTRZ KRAJOWY
„Sery Kosińscy” Daria Kosińska Siedlnica, powiat wschowski, woj. lubuskie
Zakład Mleczarski Grupa Hochland Polska Węgrów, powiat węgrowski, woj. mazowieckie
Zakład Cukierniczy MICHAŚ sp. j. Częstochowa, woj. śląskie
Piekarnia–Cukiernia Marek Szabelski Piecki, powiat mrągowski, woj. warmińsko–mazurskie
LAUREAT KRAJOWY
HENDRIPOL sp. z o.o. Kawęcin, powiat świecki, woj. kujawsko–pomorskie
FPHU Maryniaczyk Domieniew, powiat sieradzki, woj. łódzkie
Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Skale Skała, powiat krakowski, woj. małopolskie
Agravet Niewitecki sp. kom. Głogówek, powiat prudnicki, woj. opolskie
Młyn Kopytowa Kopytowa, powiat krośnieński, woj. podkarpackie
Hurtownia Sznurka i Artykułów Przemysłowych Stara Olszówka, powiat jędrzejowski, woj. świętokrzyskie

Uczestnicy uroczystości kontynuowali świętowanie 30-lecia konkursu Agroliga  w Auli Kryształowej SGGW w warszawie . Patronat Honorowy nad Galą objął Minister rolnictwa i rozwoju Wsi Robert Telus. Na Gali uhonorowano Ośrodki Doradztwa Rolniczego za wkład w 30-letnią organizację konkursu. Nagrodę odebrał Stanisław Piątkowski – Dyrektor KPODR w Minikowie, Oddział Zarzeczewo.

W kategorii gospodarstw tytuł laureata krajowego uzyskało gospodarstwo Iwony i Przemysława Kawula z Frydrychowa.

Gospodarstwo wyspecjalizowało się w hodowli bydła mlecznego. W drodze do wyznaczonych celów korzysta ze środków pomocowych jakimi są kredyty oraz fundusze pomocowe UE. Obecnie gospodarstwo jest w trakcie powiększana stada podstawowego bydła mlecznego. Wysoki poziom wiedzy i doświadczenia w hodowli bydła mlecznego umożliwia uzyskiwanie wysokiej jakości parametrów mleka krowiego jak również wysokich standardów co do  zdrowotności stada. Stado podstawowe liczy 125 sztuk, roczna wydajność mleka od 1 krowy 12 000,00 l. Znaczącą inwestycją w gospodarstwie było wybudowanie w 2021 r. obory wolnostanowiskowej na 176 krów. Jest nowoczesna obora z zautomatyzowanym system doju – 24 godzinny cykl doju prowadzony jest przez robota, a nadzorowany systemem zarządzania. Budynki inwentarskie znajdujące się w gospodarstwie rolnym zapewniają możliwość przechowywania sprzętu rolnego, pasz, płodów rolnych. Produkcja roślinna prowadzona jest na powierzchni 53 ha i jest całkowicie podporządkowana hodowli bydła mlecznego. W strukturze zasiewów są: kukurydza, trawy, mieszanki motylkowatych z trawami, lucerna mieszańcowa. Wszystkie te uprawy wykorzystywane są na pasze objętościowe, składowane w formie pryzm kiszonek oraz balotów sianokiszonek.

W kategorii firma laureatem krajowym Arend Jan Hendriks, Hendripol Sp. z o o. z Kawęcina.

Pan Arend Jan Hendriks prowadził w Polsce gospodarstwo od 24 lat. Zaczął od przebudowy, adaptacji i budowy od nowa budynków inwentarskich, magazynów paszowych, garaży dla maszyn i urządzeń rolniczych. Zakupioną ziemię przywrócił do dobrej kultury stosując właściwe zabiegi agrotechniczne i nawożenie. Zajmował się hodowlą bydła mlecznego i produkcją mleka. Nowa obora wybudowana w 2012 r. została w pełni zautomatyzowana i znajduje się w niej wyłącznie bydło mleczne. Głównym celem Pana Hendriksa było polepszanie warunków produkcji i zarządzania stadem poprzez gromadzenie danych i ich analizę. Powyższy cel zapewnia stosowanie innowacyjnego sprzętu, działającego w oparciu o dedykowane oprogramowanie. Właściciela cechowała otwartość w dzieleniu się wiedzą i doświadczeniem jak i ciągłym pogłębianiu problemowej tematyki poprzez uczestnictwo w szkoleniach, konferencjach poświęconych bydłu mlecznemu. Gospodarstwo odwiedzają wycieczki rolniczych szkół średnich, jak i młodzi rolnicy z całego kraju rozpoczynający podobną hodowlę. Hendripol Sp. z o.o. ściśle współpracuje z firmą Lely oraz innymi firmami produkującymi pasze dla zwierząt, prowadzi testowe poletka kukurydzy. Firma posiada umowę kontraktacyjną na zbyt mleka z jedną z największych polskich spółdzielni mleczarskich.
Z gospodarstwa sprzedawane są cielne jałówki, byki oraz krowy pierwiastki, prowadzona jest działalność pozarolnicza, świadcząc usługi serwisu ciągników rolniczych i wysięgników teleskopowych. Pan Arend Jan Hendriks zginął tragicznie wiosną 2023 r. Nagrody odebrała Elżbieta Milczarek z córką.

 

W Świeciu polędwica z jelenia skradła podniebienia jurorów

W niedzielę 18 czerwca wioska chlebowa w Janiej Górze na terenie powiatu świeckiego, od rana tętniła życiem. Wszystko za sprawą odbywającego się tam powiatowego etapu Bitwy Regionów. W szranki stanęło czternaście Kół Gospodyń Wiejskich. Komisja konkursowa w składzie: eksperci kulinarni Jarosław Bruś i Szymon Brukwicki oraz Karol Będkowski i Michał von Ossowski, mieli bardzo smaczne ale też trudne zadanie.

– Wraz z drugim kolegą kucharzem dyskutowaliśmy, że poziom potraw był bardzo zróżnicowany ale jednocześnie bardzo wysoki. Z całą pewnością dania, które zajęło pierwsze miejsce nie powstydziłaby się porządna restauracji – relacjonował jeden z jurorów Jarosław Bruś, właściciel restauracji Wehikuł Czasu oraz Catering Bruś w Świeciu. Szef kuchni przyznał też, że bardzo mile zaskoczyło go kilka potraw typowo regionalnych, które miał okazje próbować po raz pierwszy.

– Zdecydowanie ogromną wartością jest, że Koła Gospodyń właśnie za sprawą takich konkursów przypominają takie, już często zapomniane, a jednocześnie proste i smaczne, lokalne potrawy, które kiedyś przygotowali nasi przodkowie. Warto do tego wrócić i się tym inspirować – dodał Jarosław Bruś.

Pierwsze miejsce zdobyło KGW Pruszcz za polędwicę z jelenia w sosie myśliwskim w ziołach na pure z selera. Miejsce drugie przypadło KGW Chlebowianki w Janiej Górze za placki ziemniaczane z gulaszem. A na miejscu trzecim znalazło się KGW Biechówko za zupę uśpionka.

– To mało popularna, tradycyjna zupa regionalna. Główne składniki to tradycyjne warzywa, oraz groszek i fasola a do tego kawałki mięsa wołowego, boczek i  kiełbasa – wyjaśniła Joanna Leszczyńska przewodnicząca KGW Biechówko.

Na wydarzeniu obecny był Ryszard Kamiński, który to wręczył zwycięskiemu Kołu dodatkową nagrodę w postaci vocheru na warsztaty wypieku chleba organizowane w naszym Centrum Dziedzictwa Kulinarnego i Turystyki Wiejskiej w Minikowie.
Wydarzeniu towarzyszyła iście piknikowa atmosfera. Piękna pogoda do wioski chlebowej ściągnęła tłumy dosłownie z całego regionu. Przybyli mieli okazję posmakować również konkursowych potraw. Zakupić ciepły, chrupiący chleb, miody czy piwo regionalne. Przybyłym czas umilały występy artystyczne.

Organizatorem Bitwy Regionów byli: Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa Odział Terenowy w Bydgoszczy, Z ramienia Kujawsko- Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie – Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Świeciu, Odział Regionalny oraz biuro powiatowe Agencji Restruktoryzacji i Modernizacji Rolnictwa, Wioska Chlebowa w Janiej Górze oraz Gmina Świekatowo.

 

Opracowała:
Magdalena Potulska

magdalena.potulska@kpodr.pl

.

 

Ochrona różnorodności biologicznej na terenach rolniczych

W ramach projektu pn. „Bioróżnorodność – bogactwo polskiej wsi”, Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie oraz Fundacja Ziemia i Ludzie zorganizował 14 i 15 czerwca br. szkolenia wyjazdowe do Ekologicznego Gospodarstwa Zielarskiego Państwa Agnieszki i Piotra Wróbel, którzy mieszkają w Gołotach, gm. Unisław. Szkolenia pn. „Ochrona różnorodności  biologicznej na terenach rolniczych” miały na celu przedstawienie bioróżnorodności w gospodarstwie ekologicznym. Dzięki miejscu, w którym położone jest gospodarstwo – teren Zespołu Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą, uczestnicy wydarzenia: rolnicy, doradcy rolni oraz uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Samostrzelu zostali zapoznani z różnorodnością biologiczną odwiedzanego miejsca. U Państwa Wróbel na polach występują liczne zadrzewienia, starorzecza z terenami zalewowymi, podmokłe łąki, żyzne pola, szerokie miedze śródpolne. Teren jest miejscem bytowania oraz szlakiem wędrówek zwierząt, co pozytywnie wpływa na zachowanie równowagi biologicznej na polach należących do gospodarstwa.

Państwo Wróbel uprawiają zioła, warzywa oraz zboża. Uczestnicy mieli możliwość zobaczyć jak wygląda sadzenie mięty pieprzowej, a także zobaczyć plantację melisy lekarskiej czy  tymianku właściwego i bazylii pospolitej. W gospodarstwie uprawiany jest groch oraz zboża (jęczmień, pszenica, owies). Uprawa roślin strączkowych oprócz znaczenia gospodarczego, ma także duże znaczenie przyrodnicze. Wpływa na użyźnianie gleby, między innymi dzięki asymilacji azotu atmosferycznego, co w rolnictwie ekologicznym jest bardzo istotne.

Pan Piotr Wróbel przekazał uczestnikom informacje na temat swojego gospodarstwa, które specjalizuje się w uprawie ziół. Produktem sztandarowym jest mięta pieprzowa, która w 2018 roku została wpisana na listę produktów tradycyjnych jako mięta pieprzowa unisławska. Również melisa ma duże znaczenie w strukturze upraw.  Wszystkie zioła uprawiane w gospodarstwie ścinane są dwukrotnie w ciągu roku, pierwszy pokos odbywa się w zależności od pogody na początku lipca, drugi pod koniec sierpnia, na początku września. Uczestnicy odwiedzili suszarnię podłogową o powierzchni 90 m, w której suszone są zioła. Gospodarz przedstawił technikę suszenia roślin, gdzie przez 5 dni w temperaturze do 38˚  C następuje proces suszenia. Taka metoda gwarantuje zachowanie największej ilości cennych składników w surowcu. Sama suszarnia opalana jest słomą, a do pracy wentylatorów zużywany jest prąd, który produkowany jest przez  instalację fotowoltaiczną o mocy 40 KW.

Grupa uczniów oraz ich opiekunowie z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Samostrzelu dowiedzieli się, iż  uprawa ziół jest dobrym sposobem na zwiększenie bioróżnorodności. Pani Agnieszka Wróbel, która ukończyła studium zielarskie o kierunku Fitoterapia i Ziołolecznictwo przedstawiła uczestnikom informacje  na temat ziół, które uprawiane są w gospodarstwie. Uczniowie rozpoznawali rośliny. Podczas pogadanki dowiedzieli się o właściwościach i zastosowaniu ziół w życiu codziennym: w kuchni, kosmetyce i domowej apteczce.

Wyjazd i wizyta w gospodarstwie zielarskim Państwa Wróbel był inspiracją dla uczestników do korzystania z darów natury. Świat roślinny stwarza przed nami niesamowite możliwości, które można wykorzystać na wiele sposobów.

Tekst i zdjęcia:
Natalia Czyżewska-Suchoń
Dział Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska

Kolejne szkolenie polowe na upowszechnieniu w rzepaku

W gospodarstwie Michała Sadowskiego w miejscowości Wybczyk w gminie Łubianka przeprowadziliśmy pierwsze w tym sezonie szkolenie na demonstracji upowszechnieniowej. U rolnika realizowane są tematy pod ogólnym tytułem „Porównanie odmian rzepaku (zbóż ozimych, zbóż jarych, kukurydzy) w warunkach technologii gospodarstwa rolnego.”

Tą problematyką zainteresowana jest spora grupa rolników. Wynika to z wielu uwarunkowań plonowania odmian roślin uprawnych i różnic, jakie występują w poszczególnych gospodarstwach. Różnice te – począwszy od rodzaju gleb, warunków pogodowych w regionie, a zwłaszcza w danym miejscu, dostępność maszyn i techniki, po organizację i wykonanie prac przez rolnika przekładają się z kolei na plonowanie. Dlatego też rolnicy wysiewający tę samą odmianę, wydawałoby się w takich samych warunkach, nawet bardzo blisko siebie, zawsze uzyskają różny wynik. Czasem o różnicy plonu może zaważyć 1 dzień różnicy w siewie czy jego parametry, takie jak: głębokość czy ilość wysiewu, zastosowane różne środki ochrony roślin czy nawożenie. Dlatego nic nie przekonuje rolnika lepiej, jak zebrany u siebie plon uzyskany we własnych warunkach, czyli na swoich polach, przy swojej agrotechnice.

W gospodarstwie Michała Sadowskiego w Wybczyku wysiano w tym sezonie 6 odmian rzepaku ozimego pozyskanego z Hodowli Roślin Strzelce sp. z  o.o. (odmiany GEMINI, KEPLER i NEON) oraz z Rapool Polska sp. z o.o. (odmiany JUREK F1, DIUKE F1, TEMTATION F1). Rzepak został wysiany 27 sierpnia metodą strip-till przy obsadzie 40–50 szt./m2. Cała powierzchnia demonstracji upowszechnieniowej wyniosła około 10 ha. Przedsiewnie rolnik wysiał 200 kg Polifoski 5-15-30.
 

  

  

Fot. Obok plantacji rzepaku w Wybczyku zebrało się 26 uczestników spotkania, głównie rolników uprawiających rzepak. Miejsce spotkania i odmiany oznakowano tablicami i przygotowano ścieżki do lustracji. Szkolenie rozpoczął specjalista KPODR Minikowo Marek Radzimierski.
 

  

  

Fot. Specjaliści Radosław Radulski z HR Strzelce sp. z o.o. oraz Anna Patalon reprezentująca firmę Rapool Polska sp. z o.o. omawiają charakterystykę swoich odmian rzepaku.
 

  

Fot. Jan Gurzyński, przedstawiciel firmy INTERMAG przedstawia problematykę makro i mikro nawożenia.

W tym sezonie okazało się, że siew nie wyszedł najlepiej. Wynikało to z faktu, że przed siewem było bardzo sucho, a bezpośrednio po siewie przyszedł gwałtowny, ulewny deszcz. To przełożyło się na wschody, które były bardzo nierówne. W efekcie wschody trwały cały miesiąc. To w połączeniu z przedłużającymi się, niesprzyjającymi warunkami pogodowymi spowodowało znaczne różnice w rozwoju poszczególnych roślin w łanie. Pokazuje to zdjęcie poniżej.
 

  

Fot. Mimo początkowych problemów ze wschodami jesienią (lustracja, 6.10.2022 r.), zalety zastosowanej metody siewu strip-till zaobserwowano wiosną. Zarówno stan roślin, jak i obsada nie budziły zastrzeżeń podczas lustracji przeprowadzonej 21 kwietnia 2023 r.
 

Około 10 wrześnie przeprowadzono zabieg odchwaszczający herbicydami NAVIGATOR 360 SL oraz METAZANEX 500 SC. Jesienią w połowie września zastosowano także fungicyd TOPREX 375 SC  oraz insektycyd DECIS MEGA 50 EW. Łącznie z tymi zabiegami rolnik podał także Bormax i Plonvit Rzepak.

Nawożenie azotowe wiosenne opierało się na zastosowaniu 2 dawek RSM (26/12) po 250 l każda.

Wiosną rolnik wykonał 2 zabiegi owadobójcze przeciw chowaczom i szkodnikom łuszczynowym. 23 marca i 20 kwietnia wykonał zabiegi insektycydem INAZUMA 20 SP i fungicydem TOPREX 375 S.C.,  natomiast na początku maja zastosował MOSPILAN 20 SP i fungicyd AMISTAR GOLD MAX przeciw czerni krzyżowych. Do zabiegu wykonanego 23 marca dodano Bormax, Plonvit Opty, Mikrovit Mn. Natomiast 20 kwietnia dodano Siarczan magnezu 7-wodny oraz Tytanit 1 l/ha i Plonvit Kali.
 

  

Fot. Wszystkie odmiany rzepaku w dniu szkolenia (23.05.2023 r.) wyglądają bardzo dobrze, widoczne są różnice morfologiczne, szczególnie między odmianami populacyjnymi i  mieszańcowymi. Ogólny stan i zdrowotność bardzo dobra. Opadające płatki zwiększają zagrożenie ze strony czerni krzyżowych. Uszkodzeń ze strony chowaczy i słodyszka jest bardzo mało, jedynie widoczne są niewielkie braki w zawiązaniu łuszczyn wynikające z przymrozków. 
 

Rolnik zdecydował się na dodatkowe zabiegi dokarmiania ze względu na chłody i pewien deficyt pokarmowy, co przejawiało się słabym pobieraniem azotu i fosforu, widać to było w postaci przebarwień początkowo stosunkowo słabych przyrostów. Ze względu na niskie temperatury cała wegetacja była nieco opóźniona w regionie. Duży wpływ na rzepak miały długotrwałe przymrozki. Jednak dostatek wilgoci i ocieplenie od połowy kwietnia spowodowały bardzo intensywny rozwój, który w niektórych roślinach powodował pęknięcia łodyg.

Obserwowano także nietypowe pojawianie się szkodników. Gdyby brać pod uwagę wyłącznie wskazania żółtych naczyń, to nasilenie szkodników chowacza brukwiaczka było bardzo krótkotrwałe i gwałtowne – nalot nastąpił w trzeciej dekadzie marca i konieczny był zabieg. Natomiast nalot chowaczy czterozębnego i podobnika był na granicy progu szkodliwości, słodyszek poniżej progów szkodliwości. Obserwowano za to duże nasilenie muchówek, w tym pryszczarka kapustnika.

Uczestnicy szkolenia zadeklarowali chęć uczestnictwa w podobnym spotkaniu także w roku przyszłym. Na zakończenie gospodarze, czyli panowie Tadeusz Sadowski – senior i Michał Sadowski – młody rolnik zaprosili do świetlicy na poczęstunek, który dofinansowały firmy Rapool Polska sp. z o.o., HR Strzelce sp. z o.o. i INTERMAG sp. z o.o.

 

  

 

Oczywiście na zakończenie demonstracji upowszechnieniowej rolnik oceni plonowanie poszczególnych odmian rzepaku na swoim polu. Po zebraniu danych także z  innych gospodarstw, które wysiały odmiany zbóż ozimych i jarych, postaramy się przekazać wyniki plonowania i oceny rolników na konferencji podsumowującej demonstracje upowszechnieniowe, która odbędzie się w Minikowie w połowie listopada 2023 roku – uczestników spotkania poinformujemy indywidualnie.  

 

 

 

Opracowanie:
Marek Radzimierski, KPODR w Minikowie, Oddział w Przysieku

Zdjęcia:
Marek Rząsa, Marek Czerwiak

 

Święto rolnictwa w Wielkopolsce – IV Krajowe Dni Pola 2023 w Sielinku za nami!

Tysiące odwiedzających z całej Polski, setki poletek demonstracyjnych i zwierząt, degustacje wielkopolskich smakołyków, występy regionalnych zespołów muzycznych, nowoczesny i zabytkowy sprzęt rolniczy – to wszystko czekało na odwiedzających podczas IV Krajowych Dni Pola, które 3-5 czerwca odbyły się w Sielinku, koło Opalenicy. Organizatorem wydarzenia był Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.

 – Krajowe Dni Pola to dla nas ogromny zaszczyt, ale także bardzo duże wyzwanie. Chcieliśmy podczas tego wydarzenia zaprezentować wszystko, co najlepsze w Wielkopolsce. Połączenie sił wszystkich partnerów sprawiło, że IV Krajowe Dni Pola Sielinko 2023 przejdą, moim zdaniem, do historii jako wyjątkowe wydarzenie – mówił Jacek Sommerfeld, dyrektor Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.

I dodawał: – Miałem to szczęście, że w pracach nad organizacją IV Krajowych Dni Pola mogłem pracować ze zgranym i profesjonalnym zespołem. Dziękuję wszystkim pracownikom Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu za ich zaangażowanie, oddane serce, poświęcony czas oraz kreatywność i energię, która nie słabła w trudnych momentach. Dziękuję także partnerom i sponsorom, bez których Krajowe Dni Pola nie mogłyby się odbyć na takim poziomie.

Innowacje i tradycja w Wielkopolsce

Krajowe Dni Pola to święto polskiego rolnictwa, które co roku przyciąga tłumy osób zainteresowanych rolnictwem, ale również mieszkańców miast i wsi. Najważniejszym miejscem wydarzenia były poletka demonstracyjne, których w tym roku przygotowano ponad 800. Przez cały weekend na polach odbywały się różnorodne pokazy i wykłady z wykorzystaniem technologii, maszyn rolniczych i dronów.

Hasłem tegorocznych Krajowych Dni Pola było „Rolnictwo Innowacyjne”. W specjalnej Strefie Innowacji można było poznać nowoczesne rozwiązania w polskim rolnictwie, takie jak platforma eDWIN czy usługa Poldrony. Tam też odbyło się otwarcie Centrum Testowania Sztucznej Inteligencji w ramach projektu AgrifoodTEF, w efekcie czego w Sielinku powstaną poletka testowe.

Ponadto, w trakcie całego weekendu odwiedzający mogli wysłuchać regionalnych zespołów muzycznych, spróbować lokalnych potraw, zapoznać się z ofertą wszystkich wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego w Polsce, uczestniczyć w ocenie zwierząt hodowlanych oraz zgłębić tematykę energii dla rolnictwa. To wszystko w ramach ośmiu stref tematycznych, które zgromadziły tłumy zainteresowanych.

Zasłużeni dla rolnictwa

Drugiego dnia Krajowych Dni Pola odbyły się uroczystości na scenie głównej, podczas których dziewięcioro doradców Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego
w Poznaniu otrzymało odznaczenia „Zasłużony dla rolnictwa”. Odznaczenia odebrali: Nina Bartol, Jarosław Cieśla, Łukasz Kuleczka, Piotr Matusiak, Iwona Perońska, Dorota Piękna-Paterczyk, Lidia Spychalska, Magdalena Świątkowska, Teresa-Ewa Tuliszka.

Na scenie główniej Krajowych Dni Pola rozstrzygnięto również dwa konkursy: „Najlepsze wydawnictwo wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego 2023" pod patronatem honorowym Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, organizowany przez Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie oraz Departament Innowacji, Cyfryzacji i Transferu Wiedzy MRiRW a także konkurs „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne” organizowany przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Dzień Młodego Rolnika

W poniedziałek, trzeciego dnia Krajowych Dni Pola, prawie półtora tysiąca uczniów z całej Polski przyjechało do Sielinka. Podczas Dnia Młodego Rolnika uczniowie mogli uczestniczyć w lekcjach polowych, w praktyce przekonać się, jak wygląda nowoczesne rolnictwo oraz spotkać się z Wiceministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Ryszardem Bartosikiem.

– Kiedy wchodziłem na teren WODR w Sielinku i zobaczyłem tłumy młodych ludzi, moje serce się uradowało. Cieszę się, że mamy tyle szkół rolniczych, że ten zawód ma przed sobą przyszłość. Wielu z Was będzie wykonywało tę profesję w przyszłości – mówił wiceminister Ryszard Bartosik w trakcie spotkania z uczniami szkół średnich.

I dodawał: – Za niedługo będą już wakacje. To czas wypoczynku, ale na wsi także intensywnej pracy. Życzę Wam, aby ten rok szkolny zakończył się sukcesami oraz byście mogli na wakacjach odpocząć, lecz także w razie potrzeby pomóc swoim rodzicom.

W spotkaniu z wiceministrem Ryszardem Bartosikiem uczestniczyło prawie 200 uczniów.

Lekcje polowe w Sielinku

Jeszcze więcej osób, bo prawie półtora tysiąca uczniów, wzięło udział w ostatnim dniu Krajowych Dni Pola.

Uczniowie uczestniczyli w lekcjach polowych poświęconych nowoczesnemu rolnictwu, doradztwu rolniczemu, energii dla rolnictwa czy obszarom wiejskim. Ponadto, mogli obejrzeć na żywo pokazy polowe oraz zwierzęce.

Na koniec rozstrzygnięty został także konkurs „Rolniczy QR Kod”, w którym uczestniczyli uczniowie obecni na Krajowych Dniach Pola. Wcześniej rozwiązywali testy online, które były dostępne w każdej ze stref.

Krajowe Dni Pola Sielinko 2023 – patroni i partnerzy

Krajowe Dni Pola Sielinko 2023 zostały objęte patronatem honorowym Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Roberta Telusa, Wojewody Wielkopolskiego Michała Zielińskiego, Marszałka Województwa Wielkopolskiego Marka Woźniaka, Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi.

Głównymi partnerami naukowymi Krajowych Dni Pola byli: Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu, Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych oraz Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie.

Patronami medialnymi Krajowych Dni Pola Sielinko 2023 byli: TVP3 Poznań, Radio Poznań, Radio Emaus, Głos Wielkopolski, portale Nasze Miasto pl, Wieści Rolnicze, Top Agrar, Agro Profil, Wiadomości Rolnicze Polska, Poradnik Gospodarski, wydawnictwo APRA, portal Farmer pl, portal Gospodarz pl.

Sponsorzy Generalni: Anwil S.A., POLREGIO S.A.

Sponsor Strategiczny: KUHN Polska

Sponsorzy Główni Branżowi: Bank PKO BP, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Nordzucker Polska, Somatik, Pfeifer&Langen

Partner Główny Branżowy: Krajowa Grupa Spożywcza

Główny Darczyńca: Fundacja Enea

Spotkanie kobiet wiejskich „Kobiety to dobry klimat”.

W dniach 23-25 maja 2023 r. w Gdańsku w hotelu Novotel odbyła się konferencja „Spotkanie Kobiet Wiejskich”, pod hasłem: „Kobiety to dobry klimat”, organizowana przez: Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie Odział w Warszawie, Warmińsko-Mazurską Izbę Rolniczą i Pomorską Izbę Rolniczą. Trzydniowe spotkanie poprowadziła Zofia Stankiewicz z Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. W ramach wydarzenia odbyły się prezentacje KGW, konkurs kulinarny oraz wykłady i warsztaty.

W pierwszym dniu zaprezentowało się ponad 40 Kół Gospodyń Wiejskich. Każde z kół przedstawiało swoją działalność i osiągnięcia. Były to m.in. współpraca z organizacjami charytatywnymi i fundacjami oraz codzienne obowiązki takie jak: dbanie o kapliczki, rozwijanie lokalnej społeczności, promocja tradycji kultury wiejskiej, organizacja licznych festynów i kursów m.in. gotowania, ale również samoobrony i postępowania w sytuacjach stresowych. Od pań biła pozytywna energia połączona z doświadczeniem oraz znajomością tradycji i lokalnych smaków. Kolejnym punktem była prezentacja produktów, podczas X edycji konkursu kulinarnego na najlepsze przetwory domowe, pod nazwą „Skarby zaklęte w szkle”. 

Drugi dzień poświęcony był zmianom klimatu i ochronie środowiska.  Konkluzją z wykładu Anny Sierpińskiej specjalizującej się w tematyce zmiany klimatu, bioróżnorodności i rolnictwa było to, że KGW są prężnie działającymi organizacjami, które mogą mieć wpływ na poprawę jakości środowiska na poziomie lokalnym. Kolejne wystąpienie pn. „Woda, a zmiana klimatu – jak nie utonąć w morzu informacji” poprowadził Sebastian Szklarek, doktor nauk biologicznych specjalizujący się w ekohydrologii. Scharakteryzował zagadnienia z gospodarki wodnej i suszy rolniczo-glebowej. Zaznaczył, że braki wody można uzupełniać wodą z oczek wodnych, rowów melioracyjnych czy retencji, dopiero w ostateczności można wykorzystywać wodę podziemną. Ostatni wykład pn. „Nie każdy bohater nosi pelerynę. Codzienne praktyki ekologiczne Polaków” wygłosiła Barbara Zajączkowska, specjalistka i badaczka zarządzania wiedzą o konsumencie. Wykładowczyni zwróciła uwagę na powrót do korzeni i prostoty życia, które są realnymi zadaniami dzisiejszych KGW. Po wykładach uczestniczki konferencji wzięły udział w wybranych warsztatach, których tematyka dotyczyła tworzenia ekoczyścideł, użytkowania mediów społecznościowych, odpowiedniego żywienia, tworzenia bioróżnorodnego ogrodu i dzikiej kuchni, czyli korzystania z dóbr lasów i łąk.

W trzecim dniu odbyła się debata uczestników z wykładowcami. Gościem specjalnym był Karol Okrasa, znany kucharz, który opowiedział o emocjach w turystyce kulinarnej. Podkreślił, że ważne jest to, aby wiedzieć po co się gotuje i dla kogo. Zaznaczył, że emocje przekazywane podczas tworzenia potraw przekładają się na nasz odbiór i autentyczność dań.

Wydarzenie adresowane było do mieszkanek wsi oraz małych miasteczek, które działają w kołach gospodyń wiejskich, troszczą się o środowisko naturalne, chcą się rozwijać i promować swoje organizacje. W konferencji wzięły udział 64 koła gospodyń wiejskich, które pochodziły z 11 województw. Z naszego regionu przyjechało 8 kół gospodyń wiejskich. Sam udział był wyróżnieniem dla wielu pań uczestniczących w trzydniowym wydarzeniu.

Wyniki konkursu kulinarnego na najlepsze przetwory domowe pod nazwą „Skarby zaklęte w szkle”:

Kategoria: Domowe przetwory z owoców (w tym jagody, borówki, jeżyny, żurawiny itp.)

I miejsce:           KGW Pomlewianki – Zaprawka cysterska z Pomlewa

II miejsce:          KGW Słowiańskie Wianki w Grabówce – Galaretka z kwiatów czarnego bzu

III miejsce:         KGW w Pietrzwałdzie – Mus z jeżyn leśnych

Wyróżnienie:     KGW Marysieńki w Szerzynach – Rozporki w cieście

 

Kategoria: Domowe przetwory z warzyw (w tym grzyby leśne)

I miejsce:           KGW „Pieckowianie” w Nawiadach – Cukinia z papryką i cebulą

II miejsce:          KGW w Olszewie-Borkach „Borkowianki” – Pieczarki w marynacie

III miejsce:         KGW w Pietrzwałdzie – Sałatka z białej kapusty z zielonymi pomidorami

Wyróżnienie:     KGW „Modraki” w Borzechowie – Kociewskie pomidorowe żeleje

 

Kategoria: Domowe przetwory mięsne i rybne

I miejsce:           KGW w Olszewie-Borkach „Borkowianki” – Śledzie smażone w słoiku

II miejsce:          KGW w Skowarczu – Golonka Babuni

III miejsce:         KGW w Wipsowie „Wipsowianie” – Klopsiki z gęsiny w zalewie octowej

Wyróżnienie:     KGW w Borzechowie „Modraki” – Klopsiki z morynki w zalewie pomidorowej