Relacje

I po bitwie!…

Ach, gdyby na świecie tylko takie istniały bitwy, bylibyśmy naprawdę szczęśliwi, a przede wszystkim – najedzeni! Kulminacja potyczek kulinarnych odbyła się na Arenie Lodowej w Tomaszowie Mazowieckim dnia 7 października bieżącego roku.

Mowa oczywiście o krajowym finale konkursu kulinarnego Bitwa Regionów, którego organizatorem jest Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wraz z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa przy współpracy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Jak wiemy, odbywa się on w trzech etapach, o czym niejednokrotnie wspominaliśmy na łamach naszego czasopisma – powiatowym, wojewódzkim oraz ogólnopolskim. W finale spotkały się Koła Gospodyń Wiejskich będące reprezentantami każdego z 16 województw, których potrawy zwyciężyły w regionalnych konkursach.

Imprezę zorganizowano z rozmachem, prowadzącym był znany prezenter Tomasz Kamel, a przewodniczącym i głównym ekspertem kulinarnym w jury – nie mniej znany i popularny kucharz Karol Okrasa. Zaproszono wielu znamienitych gości. Otwarcia dokonały osoby w głównej mierze odpowiedzialne za konkurs, można by rzec – inicjatorzy tego przedsięwzięcia, czyli przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Szef resortu, minister Robert Telus nie szczędził pochwał dla Kół Gospodyń Wiejskich, które zawsze były i są ostoją tradycji i folkloru oraz inicjatorkami oddolnych działań i przedsięwzięć. Rozwijające się obecnie Koła są przykładem dobrej współpracy, jaka powinna cechować społeczeństwo obywatelskie. Przemawiała również wiceminister Anna Gembicka. Sekretarz Stanu dziękowała za codzienną pracę kobiet mieszkających i pracujących na wsi. Zwróciła uwagę, jak ciężko pracują one w gospodarstwach rolnych, zajmują się domem, rodziną, a mimo to potrafią poświęcić swój czas także dla lokalnych społeczności. Nie rzadko stają się w tym środowisku liderkami.  Do podziękowań za zaangażowanie i codzienną pracę dołączył się również podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra oraz marszałek senior Antoni Macierewicz.

Prezentowane w konkursie dania i potrawy imponowały kunsztem kulinarnym oraz wymyślnymi nazwami, nawiązującymi do tradycji danego regionu. I miejsce przypadło Kołu Gospodyń Wiejskich Szaflary z województwa małopolskiego za danie ślebodna jorka z saflarzańskiej dziedziny piecono na zawaterniku, czyli jagnięcina w asyście różnych rzeczy. Tu przyda się kilka wyjaśnień. „Śleboda” po góralsku oznacza wolność, „jorka” zaś to niedojona owca. Ślebodna jorka to owca utrzymywana naturalnie, na górskich halach, czyli „dziedzinach” (polach gazdowskich), gdzie gazdowie z „zawaternika” (wiecznie tlącego się w palenisku kawałka drewna) rozpalali watrę (ognisko). Drugie miejsce zajęło Koło Gospodyń Wiejskich “Drużyna sprzed Olszyny” w Kudrach z województwa lubelskiego za udziec indyka wronimi uszami i kapustą kiszoną faszerowany, pieczony pod pierzynką z masła, podany z gamzą ziemniaczaną pod skwarkami i ogórkiem kiszonym. Wronie uszy to regionalna nazwa grzyba jadalnego, lejkowca dętego, gamza zaś to rodzaj kotletów lub purée ziemniaczanego. Ostatnie miejsce na podium zajęło Koło Gospodyń Wiejskich Olmoncianki z województwa podlaskiego za polędwiczki wieprzowe z podlaskiego stołu. Były i wyróżnienia. Trafiły do Koła Gospodyń Wiejskich “Ach te Baby” z województwa zachodniopomorskiego za rybę w ogniu z kwaśnikiem oraz dla Koła Gospodyń Wiejskich w Leszczawie Dolnej z województwa podkarpackiego za karczek z dzika z plackami ziemniaczanymi i sosem z grzybów leśnych.

Nasze województwo godnie reprezentowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich Ziemi Starotoruńskiej w Przysieku. Zaserwowały jakże charakterystyczne dla naszego regionu danie – gęsina w sosie śliwkowo- cebulowo-miodowym podane z kluseczkami i buraczkami. Jak wiemy, nasze województwo słynie z hodowli i przyzagrodowego chowu gęsi. Charakterystyczna jest także śliwka, szczególnie węgierka uprawiana w Dolinie Dolnej Wisły. Znamy powidła smażone w miedzianych kadziach, co ma miejsce między innymi na Święcie Śliwki w Strzelcach Dolnych. Znane są również miody z Doliny Dolnej Wisły. Te trzy nasze sztandarowe produkty stanowiły główne składniki potrawy konkursowej. Choć nie została ona nagrodzona w finale, to sam fakt, iż mieliśmy okazję zaprezentowania się tutaj, na szczeblu krajowym, jest wielkim sukcesem. Podczas swojej prezentacji panie promowały bowiem nasze województwo zapraszając wszystkich obecnych na organizowany 10-11 listopada festiwal gęsiny w Przysieku. Dziękujemy im serdecznie!

Wszystkie potrawy były przepyszne, a przyrządzenie ich wymagało wysokich kwalifikacji w dziedzinie gastronomii. Niektóre z nich, jak chociażby nasza gęsina, wymagały dużego zaangażowania czasowego (gęś konfituje się we własnym sosie przez wiele godzin). Królowała tradycja, bo taki jest główny cel konkursu. Receptury pochodziły więc sprzed wielu lat, przekazywane z pokolenia na pokolenie, a sposób przygotowania i użyte do tego celu przyrządy były często nietuzinkowe. Na przykład Koło Gospodyń Wiejskich Karolinki w Kamienicy Polskiej (województwo śląskie) przygotowało pieczonkę serwowaną na liściu kapusty. Była to potrawa jednogarnkowa gotowana w żeliwnym garneczku umieszczonym w ognisku i przykrytym tzw. rozią, czyli kawałkiem darni. Do potraw używano tradycyjnych przypraw, ziół, które dziś powszechnie uznajemy za chwasty. Nietypowe były także dodatki. Tu przytoczę kolejne przykłady. Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Tarczku (województwo świętokrzyskie) zaprezentowało męcybuły (rodzaj pyz z mięsem), do których podano sos przyrządzony z jogurtu naturalnego, musztardy oraz szczawiku zajęczego, niegdyś często używanego w kuchni ziela. Szczawik, z wyglądu przypominający koniczynę, ma kwaśny, orzeźwiający posmak, jest znakomitym dodatkiem do sosów, sałatek, można go też wykorzystać zamiast szczawiu do ugotowania zupy. Z kolei zdobywczynie III miejsca – KGW Olmoncianki uraczyły jury, podając jako dodatek do swojej potrawy konkursowej stary, tradycyjny podlaski napój zwany buzą. Buza to lekko sfermentowany, kwaskowaty napój bezalkoholowy na bazie kaszy jaglanej, z dodatkiem drożdży i soku z cytryny.

Członkinie Kół włożyły wiele serca w swoje prezentacje. Potrawy były wyszukane, sposoby ich serwowania jeszcze bardziej, ponadto niektóre prezentacje stanowiły istne żywe obrazy – pokazy folkloru danego regionu. Finał Bitwy, oprócz wspomnianych prezentacji, obfitował również w inne atrakcje. Można było zwiedzić stoiska instytucji z otoczenia rolnictwa, obecni byli również wytwórcy tradycyjnej  żywności, czas umilały występy artystyczne. Ciekawym elementem był pokaz kulinarny przeprowadzony przez Karola Okrasę, tym razem na żywo, a nie w programie telewizyjnym. Po pokazie odbyła się także degustacja, co stanowiło miłe zaskoczenie dla zwiedzających. Tak więc podsumowując, VIII edycja tego cieszącego podniebienia oraz inne zmysły konkursu na pewno pozostawi wiele pozytywnych wspomnień i zachęci Koła Gospodyń Wiejskich do zaprezentowania w przyszłym roku kolejnych specjałów.

Anna Dykczyńska,
KPODR w Minikowie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ekologia i środowisko – dobre praktyki i dalsze wyzwania – edukacja i informacja dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego

W dniach 12 i 26 września w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie odbyły się warsztaty przyrodnicze pn. „Ptaki mojego regionu”. Warsztaty zorganizowano w ramach projektu pn. „Ekologia i środowisko – dobre praktyki i dalsze wyzwania – edukacja i informacja dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego”, którego fundatorem jest Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

W zajęciach uczestniczyli uczniowie dwóch pierwszych klas o profilu biologiczno-chemicznym, z Liceum Ogólnokształcącego nr I im. Bolesława Krzywoustego w Nakle nad Notecią. 

Warsztaty poprowadził Pan Dawid Kilon, ornitolog, rysownik i autor publikacji na temat ptaków. Każda z grup miała możliwość wyjścia w teren nad Stawy Ślesińskie gdzie młodzież obserwowała bytujące tam gatunki ptaków, a także nabyła wiedzę na temat pracy ornitologów i przyrodników. Ponadto, uczniowie zapoznali się z zależnościami panującymi w ekosystemach wodnych i na łąkach oraz rozszerzyli swoją wiedzę na temat elementów środowiska przyrodniczego.

Po odbytej wizycie na Stawach, uczniowie udali się do siedziby Ośrodka w Minikowie gdzie odbyła się plastyczna część warsztatów. Wstępem była otwarta dyskusja na temat anatomii ptaków, ich behawioru, omówiono również charakterystyczne cechy tej grupy zwierząt. Zwrócono uwagę na to jak istotnym elementem wielu ekosystemów są ptaki. Ukazano też, że sama ich obecność wpływa na kształt i charakter panujących na danym terenie relacji ekologicznych. Co ważne, zaznaczono także jakich zagrożeń ze strony człowieka ptaki mogą się obawiać. Po dyskusji przystąpiono do wykonania prac plastycznych za pomocą pasteli. Przy szczegółowych wskazówkach prowadzącego, stworzono rysunki piór sowy płomykówki, prace były bardzo udane.

Można z całą pewnością uznać, że warsztaty były bardzo wartościowe, dzięki wykorzystaniu różnorodnych metod nauki, uczniowie mogli zgłębić świat ptaków na wielu płaszczyznach. Połączenie zajęć terenowych z praktycznymi warsztatami to znakomity sposób utrwalania wiedzy dostarczanej za pomocą wiele zmysłów. Uczniowie jak i wychowawcy byli bardzo zadowoleni z zajęć i wyrazili chęć ponownej wizyty w naszym Ośrodku.

Tekst i zdjęcia: Lidia Saganowska KPODR Minikowo

Powiat żniński w finale wojewódzkim olimpiady będą reprezentowali Patryk Nowak z Budzisławia i Jakub Wudziński z Nowejwsi Pałuckiej.

Pałuki

W piątkowe przedpołudnie (29 września) 8 młodych rolników z powiatu żnińskiego zmierzyło się z testem wyboru w ramach eliminacji powiatowych XXXIII Olimpiady Wiedzy Rolniczej. Trzy pierwsze miejsca zajęli w kolejności: Patryk Nowak z Budzisławia w gminie Rogowo, Jakub Wudziński z Nowejwsi Pałuckiej (gm Gąsawa) I Janusz Rochowiak z Dochanowa (gm. Żnin). Dwóch z nich będzie reprezentowało powiat żniński w finale wojewódzkim olimpiady w Minikowie, który odbędzie się 6 października.

 

Na zdjęciu organizatorzy i laureaci. Od lewej stoją: Sebastian Kowalik, Ewa Kupska, Jakub Wudziński, Patryk Nowak, Janusz Rochowiak, Arkadiusz Furtak i Mirosław Spochacz. fot. Karol Gapiński

Oprócz laureatów trzech pierwszych miejsc w eliminacjach powiatowych udział wzięli: Krzysztof Zacharko (Ośno), Grzegorz Trawa (Budzisław), Bartłomiej Bacherowicz (Niedźwiady), Sebastian Zwoliński (Młodocin) i Arkadiusz Wudziński (Nowawieś Pałucka). W Olimpiadzie mogą startować rolnicy do 40 roku życia. Dzięki sponsorom nie tylko laureaci, ale wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody.

Pytania w teście łatwe nie były. Trzeba było np. wskazać jaki z łaciny rodzaj grzybów wywołuje głownię kukurydzy, czego używa się do procesu gazowania zboża, co poprawia wieloletni płodozmian i inne. Test składał się z 35 pytań.

Testy oceniało jury w składzie: Sebastian Kowalik, szef żnińskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Arkadiusz Furtak, prezes Banku Spółdzielczego Pałuki w Żninie i Mirosław Spochacz, szef powiatowego zespołu doradców ODR w Żninie.

 

Karol Gapiński
Tygodnik Pałuki
https://palukiznin.pl


 

Wizyta studyjna pn. „Szlakiem dobrych praktyk dla mieszkańców wsi”

28 września Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie, gościł mieszkańców gminy Dobrcz, którzy uczestniczyli w wizycie studyjnej  pn. „Szlakiem dobrych praktyk dla mieszkańców wsi” zrealizowanej w ramach „Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”. Ponad 40 osób uczestniczyło w wykładach oraz warsztatach przygotowanych przez pracowników Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie – Dział Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska oraz Dział Rozwoju Obszarów Wiejskich.

W ramach wizyty studyjnej Magdalena Kulus, pracownik Działu Rozwoju Obszarów Wiejskich przygotowała oraz przedstawiła odbiorcom wykład dotyczący „Inkubatora kuchennego jako innowacyjne miejsce małego przetwórstwa na wsi”. Oprowadziła uczestników wydarzenia po Centrum Dziedzictwa Kulinarnego i Turystyki Wiejskiej w Minikowie. Mieszkańcy gminy Dobrcz poznali sposób organizacji i działania inkubatora kuchennego, aspekty bezpieczeństwa żywności, a także regulacje prawne. Kolejny wykład pn. „Wróćmy do ziół – z korzyścią dla nas i dla środowiska” przedstawiła Lidia Saganowska, pracownik Działu Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska. W jaki sposób można wykorzystywać rośliny w codziennym życiu, w kuchni, kosmetyce i domowej apteczce, czym jest allelopatia i w jaki sposób korzystać w swoim ogrodzie z wzajemnego odziaływania roślin, aby zapobiec chorobom, szkodnikom i uzyskać zadowalający plon. Prowadząca przedstawiła także sposoby na przygotowanie środków ochrony na bazie roślin, które znajdują się w naszym otoczeniu. Po wykładach odbyły się zajęcia warsztatowe, które przeprowadziła Natalia Czyżewska – Suchoń, pracownik Działu Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska. Uczestnicy wykonali pachnący woreczek na odprężenie, który własnoręcznie szyli i ozdabiali i malunkami. Wypełnienie woreczka stanowiła lawenda, która korzystnie wpływa na nasz organizm. Dzięki substancjom w niej zawartym jest stosowana m.in. do odkażania ran, gojenia stanów zapalnych, pomaga w zwalczaniu infekcji gardła, a olejki eteryczne zawarte w lawendzie uśmierzają bóle głowy i mogą być stosowane jako środek wspomagający przy leczeniu nawracających migren. Lawenda i jej zapach poprawia nastrój, odpręża i relaksuje.

Kolejnym zadaniem uczestników było wykonanie tabliczki florenckiej na bazie wosku sojowego ozdobionej suszonymi roślinami. Historia tabliczek florenckich sięga XIII wieku. We Florencji miejscowe kobiety wykonywały pachnące tabliczki. Wkładały je do szaf, wieszały w pokojach, aby piękne aromaty rozchodziły się po wnętrzach domu. Wierzyły, że piękne zapachy kwiatów oczyszczają umysły i łagodzą atmosferę w domowym zaciszu. Dodatkowo niektóre zapachy, jak lawenda, stosowane były do zabezpieczania szaf i ubrań przed nieproszonymi gośćmi – molami. W Minikowie podczas warsztatów powstały małe arcydzieła sztuki, których aromat rozchodził się po całej sali.

Ostatni punkt warsztatów to przygotowanie mieszanki zalecanej w nieżytach układu oddechowego, przy uporczywym kaszlu z wykorzystaniem liści podbiału, ziela miodunki, ziela krwawnika oraz suszonej czarnej porzeczki.

Podczas zajęć widać było zaangażowanie uczestników. Na twarzach zgromadzonych gościł uśmiech, a piosenki Pań tworzyły niezapomniana atmosferę.

Dziękujemy mieszkańcom gminy Dobrcz oraz Urzędowi Gminy Dobrcz za obecność i przemiłą atmosferę.

Tekst: Natalia Czyżewska-Suchoń, KPODR Minikowo
Zdjęcia: Natalia Czyżewska-Suchoń i Lidia Saganowska

 

Kolejny udany konkurs i promocja ziemniaków w Minikowie

Na temat ziemniaka powiedziano i zrobiono już Polsce bardzo wiele. Od bardzo dawna to tradycyjny dla nas podstawowy produkt spożywczy, a dla dużej grupy rolników producentów ziemniaka – także w naszym regionie – ważny element dochodu z działalności gospodarczej. Ziemniaki przeznaczone dla przetwórstwa, a także do bezpośredniego spożycia muszą mieć odpowiednio inne, odpowiadające konsumentowi lub przetwórcy cechy. Dlatego wygląd, smak, zapach, odpowiedni kształt i wyrównanie, kolor miąższu, głębokość oczek, obecność chorób, ilość skrobi, a nawet opakowanie i inne cechy decydują o ich przydatności w danym sezonie dla konkretnego odbiorcy. Smak, łatwość obierania skórki, płytkie oczka, kolor miąższu i brak ciemnienia po ugotowaniu są najczęściej wskazywanymi cechami ziemniaka jadalnego dla przeciętnego konsumenta.

  

Fot. Nie tylko plon się liczy, ale także jakość – zdrowotność, wygląd i smak ziemniaka.

Jak podkreślają specjaliści: dr inż. Jerzy Osowski i dr inż. Tomasz Erlichowski z IHAR O/Bonin o jakości bulw ziemniaka decydują warunki glebowe, cechy genetyczne odmiany, warunki pogodowe konkretnego roku oraz stosowana przez rolnika agrotechnika. Każda odmiana ma inną odporność na choroby i stres warunków uprawy (gleba, nawożenie, uwilgotnienie). Jak podkreślali wyżej wymienieni fachowcy, ten sezon dość mocno różni się od ubiegłego. Ziemniaki są zdecydowanie zdrowsze choć plony w warunkach bez nawadniania są gorsze. Natomiast, jak pokazał przykład Dni Pola w Minikowie, przy odpowiednim nawodnieniu ziemniaki plonowały bardzo dobrze.
 
Co roku obserwujemy coraz bogatszą i lepszą ofertę firm hodowlanych. Na Kujawsko-Pomorskich Dniach Pola w Minikowie w tym sezonie 4 firmy hodowlanych pokazały aktualną swoją  ofertę 17 odmian ziemniaka jadalnego. A podczas Święta Ziemniaka w dniu 17 września można było zobaczyć, dotknąć wszystkich tych odmian ale także i posmakować 16 spośród nich.  

Hodowcy nowych odmian ziemniaka, zanim trafią one na rynek, starają się przetestować odmianę pod kątem jej przydatności dla konsumentów. Umożliwiają to konkursy jakie odbywają się podczas Krajowych Dni Ziemniaka każdego roku w różnych regionach Polski czy podczas takich imprez jak „Barwy Lata –Dary Jesieni”. Tej imprezie, co roku w naszym województwie, towarzyszy bowiem „Święto Ziemniaka” podczas którego organizowany jest konkurs  „Najsmaczniejsza Odmiana Ziemniaka”  

  

  

Fot. Podczas „Święta Ziemniaka” przygotowano stoisko konkursowo-promocyjne. Prowadzono promocję odmian poprzez zaprezentowanie kolekcji 17 odmian i degustacji 16 odmian ziemniaków uparowanych w parnikach. To była duża atrakcja dla odwiedzających.

Ośrodek nasz wspólnie z IHAR Oddział Bonin organizuje go już od 2007 roku. W tym sezonie była to już 17 edycja. Podczas plenerowej imprezy w niedzielę 17 września 2023 roku, udało się ponownie konkurs zorganizować i jednocześnie wypromować nowe odmiany ziemniaka. Jak zwykle konkursowi przewodniczył specjalista Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin tym razem był to dr inż. Jerzy Osowski z Oddziału IHAR w Boninie, a członkami komisji byli także przedstawiciel KPODR Marek Radzimierski oraz 2 przedstawicieli Hodowców dr Lucyna Leda oraz mgr Katarzyna Zdziechowicz.

     

 

  

Fot. Podczas konkursu pracownicy restauracji „Rozmaryn i Lawenda” wydali 187 zestawów konkursowych konsumentom, w każdym próbki 4 odmian. Głosy wrzucane były do urny. Konkurs cieszył się bardzo dużym powodzeniem. Niestety ilość oddanych głosów limitowana jest pojemnością garnków – po wyczerpaniu ziemniaków 1 konkursowej odmiany oddawanie głosów jest przerywane, a głosy liczone przez Komisję konkursową.

W konkursie „Najsmaczniejsza odmiana ziemniaka Minikowo 2023” wzięły udział 4 hodowle ziemniaka, które zgłosiły do konkursu po 1 odmianie. Wszystkie odmiany konkursowe pochodziły z jednego pola – kolekcji odmian Kujawsko Pomorskich Dni Pola Minikowo 2023. Do konkursu zgłoszono odmiany, które oznakowano literami – poniżej;

(C)  Odmiana QUEEN ANNE zgłoszona przez SOLANA Polska Sp. z o.o.        
(A)  Odmiana PIWONIA zgłoszona przez Hodowlę Ziemniaka Zamarte Sp. z o.o.
(B)  Odmiana STOKROTKA zgłoszona przez PMHZ Strzekęcino Sp. z o.o.         
(D)  Odmiana BERNINA zgłoszona przez Europlant Polska Sp. z o.o.             

W konkursie oddało głos 187 konsumentów. Obsługę oraz przygotowanie ziemniaków i bezpieczną konsumpcję zapewniła Restauracja Regionalna „Rozmaryn i Lawenda”, której bardzo dziękujemy za bardzo dobre przegotowanie ziemniaków i niezwykle sprawne wydawanie konkursowych porcji degustacyjnych. Zwycięzcom wręczono puchary.

Najlepszą odmianą okazała się BERNINA (65 głosów) oznaczona literą D, drugą lokatę zajęła odmiana QUEEN ANNE (44 głosy) oznaczona literą C, a trzecią lokatę odmiana STOKROTKA (43 głosy) oznaczona literą B. Jednak w opinii ekspertów, każda odmiana zyskała uznanie jakiejś grupy konsumentów, czyli była najlepsza w ich opinii czwarta (odmiana PIWONIA uzyskała 35 głosów – to bardzo dobrze świadczy o postępie hodowlanym w zakresie cech konsumenckich nowych odmian ziemniaka.

  

   

  

Fot. Wręczenia pięknych pucharów i  dyplomów – nagród konkursowych, dokonał Pan Dyrektor KPODR dr Ryszard Kamiński, a ostatniego podsumowania dokonał dr Jerzy Osowski – Przewodniczący Komisji Konkursowej. Hodowle uruchomiły stoiska konsultacyjne. Jak widać laureaci byli bardzo zadowoleni z nagród, ale przede wszystkim z wyników głosowania konsumentów.

W tym sezonie ogromnym powodzeniem cieszyły się zarówno ziemniaki konkursowe jak i ziemniaki uparowane w parnikach. W ciągu 60 minut wydano do konsumpcji w porcjach wszystkie ugotowane bez soli ziemniaki 4 odmian konkursowych (187), a w ciągu 3 godzin około 1200 porcji 16 odmian uparowanych w parnikach – to zorganizowana przy okazji konkursu promocja prezentowanych na Kujawsko-Pomorskich Dniach pola odmian ziemniaka jadalnego poparta także specjalną wystawą zebranych z kolekcji bulw ziemniaka. Dzięki takiemu podejściu hodowcy poznają gusty konsumentów, a konsumenci zapoznają się z wyglądem i walorami smakowymi prezentowanych przez hodowle nowych odmian ziemniaka.

  

  

Fot. Ziemniaki z parników bardzo wszystkim smakowały.

Podczas promocji wszystkie odmiany – a było ich 16 – uparowane w parnikach i podawane w ten sposób konsumentom z dodatkiem sosów lub soli. Na koniec podsumowania dr inż. Jerzy Osowski stwierdził, że jako ekspert przebywający w różnych regionach naszego kraju dostrzega regionalne zróżnicowanie gustów konsumenckich pod względem nie tylko smaku, ale także wyglądu i konsystencji gotowanego ziemniaka. W naszym regionie konsumenci lubią ziemniaki żółte o delikatnej skórce i zwięzłe po ugotowaniu.

   

  

Fot. Przedsięwzięcia uzyskały wsparcie ze środków UE w ramach SIR.

Konkurs i promocja były zorganizowane ramach operacji „Dni Pola Minikowo – innowacyjne rozwiązania dla zrównoważonego rolnictwa” realizowanej przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Operacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Schematu II Pomocy Technicznej „Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

 

 

Opracowanie:
Marek Radzimierski, KPODR w Minikowie, Oddział w Przysieku

Fot:
Marek Rząsa

Mistrz serowarstwa – sery pleśniowe

„Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”

 

12 września  Centrum Dziedzictwa Kulinarnego i Turystyki Wiejskiej w Minikowie odbyły się warsztaty serowarskie realizowanie w ramach operacji „Mistrz serowarstwa”. Szkolenie poprowadziła Jolanta Lunitz ze Stowarzyszenia Serowarów Farmerskich.

Tematem spotkania były sery pleśniowe – kierunek  produkcji dopiero „raczkujący” w serowarstwie rzemieślniczym i zagrodowym. Któż nie delektował się delikatną niebieska lub  białą pleśnią i wyjątkowym smakiem tych serów? Produkcja ta wymaga jednak odpowiednich warunków dojrzewania i pewnej ostrożności, ponieważ w procesie produkcji dodajemy prawdziwą pleśń. Podczas szkolenia omówiono podstawowe procesy technologiczne wytwarzania serów pleśniowych: zaprawianie, koagulacja, obróbkę skrzepu, podstawowe zasady produkcji i higieny oraz najbardziej powszechne wady serów pleśniowych. Uczestnicy szkolenia wzięli udział w praktycznej nauce wytwarzania serów z porostem białej pleśni (typu Camembert) oraz serów z przerostem niebieskiej pleśni (typu Stilton). Metoda nauki poprzez porównanie w tym przypadku bardzo się sprawdziła. Podczas wytwarzania było widać różnice np. w wielkości i jakości skrzepu. Sery pleśniowe ze względu na wydajność produkcji i nieskomplikowaną technologię są kierunkiem polecanym dla lokalnych serowarów. Ważne jest by posiadać odpowiednie (odizolowane) warunki do ich dojrzewania oraz poznać tajniki wytwarzania, czego mogli doświadczyć uczestnicy szkolenia. 

Pszczelarstwo innowacyjne i w zgodzie z naturą

„Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”

Projekt realizowany przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie.
Wyjazd studyjny realizowany w ramach operacji pn. „Gospodarka pasieczna – innowacyjna i w zgodzie z naturą” wpisanej do Planu operacyjnego KSOW na lata 2022-2023.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Schematu II  Pomocy Technicznej „Krajowa  Sieć Obszarów Wiejskich”, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020
Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi

 

 

Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego swoją działalność dedykuje rolnikom, również tym zajmującym się bardziej niszowymi gałęziami produkcji rolnej, takimi jak pszczelarstwo. W tej dziedzinie specjalizuje się Oddział w Zarzeczewie. Aby uatrakcyjnić ofertę korzystamy z dostępnych środków unijnych realizując między innymi operacje finansowane z Sieci na rzecz innowacji w rolnictwie i na obszarach wiejskich.

Niedawno odbyły się w Zarzeczewie targi Kujawsko-Pomorskie Miodowe Lato, podczas których pszczelarze mieli możliwość uczestniczyć w konferencji „Gospodarka pasieczna – innowacyjna i w zgodzie z naturą” , o czym pisaliśmy w naszym biuletynie w poprzednim miesiącu. Kontynuacją konferencji był wyjazd studyjny pod tym samym tytułem, który odbył się w dniach 19-21 września. Grupa pszczelarzy i doradców odwiedziła ciekawe miejsca na terenie Polski i Czech.

Pierwszy dzień wizyt upłynął pod znakiem wymiany doświadczeń oraz zbierania cennych informacji na temat nowatorskich rozwiązań na obszarze działalności prężnie funkcjonującego Terenowego Koła Pszczelarskiego w Kłodzku (województwo dolnośląskie). Ziemia Kłodzka charakteryzuje się specyficznymi warunkami klimatyczno-przyrodniczymi. Uwarunkowane jest to między innymi ukształtowaniem terenu Kotliny Kłodzkiej. Jest to bowiem miejsce bogate przyrodniczo, otoczone górami (Bardzkie, Stołowe, Bystrzyckie, Złote oraz Masyw Śnieżnika). Nie brakuje tu łąk i lasów, które zapewniają pszczołom bogactwo zróżnicowanych pożytków. Wyeksponowane na słońce zbocza południowe obfitują w kwitnące, nektarujące rośliny wcześniej, niż na pozostałych terenach. W późniejszym terminie zaś kwitnie roślinność na zboczach północnych, dzięki czemu okres wegetacyjny jest zdecydowanie dłuższy w porównaniu do innych rejonów kraju i zapewnia bogatą bazę pożytkową. Te specyficzne warunki sprawiły, że w regionie funkcjonuje lokalna marka, tzw. Sudeckie Miody Kotliny Kłodzkiej. Na Liście Produktów Tradycyjnych, prowadzonej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, znajdują się Sudecki miód gryczany oraz Sudecki miód wielokwiatowy, zarejestrowane w 2007 roku.

Pod przewodnictwem prezesa wspomnianego Koła, p. Grzegorza Wawryki, nasza grupa odwiedziła dwie przykładowe pasieki. Pierwsza z nich położona była w miejscowości Jaszkowa Dolna, niedaleko Kłodzka. Właściciel, p. Paweł Pielichaty opowiedział, w jaki sposób prowadzi swoją gospodarkę pasieczną. W okolicy znajdują się, oprócz rzepaku, spore areały uprawianej ekologicznie dzikiej róży oraz gryki. Ta ostatnia przyciąga pszczelarzy nawet z odleglejszych stron, którzy przewożą swoje pasieki wędrowne, aby pozyskać ten jakże charakterystyczny dla tych okolic miód gryczany. Interesującym rozwiązaniem okazało się prezentowane przez p. Pawła urządzenie do podkarmiania rodzin pszczelich. Wykorzystywana przez niego specjalna pompa ssąco-tłocząca, wyposażona w dozownik do precyzyjnego aplikowania inwertu (gotowej mieszanki paszowej do zakarmiania pszczół), znacznie usprawnia pracę w pasiece.

W okolicach Kłodzka odwiedziliśmy także Pasiekę Siedlisko p. Henryka Zaremby w Starym Wielisławiu. Tutaj innowacyjny okazał się sposób prowadzenia i zarobkowania właściciela. P. Henryk zdywersyfikował swoje dochody – oprócz produkcji odkładów i własnej hodowli matek pszczelich, prowadzi na terenie pasieki zajęcia edukacyjne. Cała infrastruktura pasieki została rozplanowana tak, aby móc w niej przeprowadzać wizyty edukacyjno-szkoleniowe dla różnych grup wiekowych. W stosownych miejscach znajdują się ule i tablice edukacyjne przygotowane w języku polskim i czeskim, a to z uwagi na rozwiniętą współpracę między Terenowym Kołem z Kłodzka a czeskimi pszczelarzami. Ponadto pasieka posiada arboretum składające się z wielu drzew, krzewów i wieloletnich roślin miododajnych. Są one opisane, tak aby każdy odwiedzający mógł rozpoznać poszczególne gatunki. Arboretum to stanowi przy okazji bogatą bazę pożytkową dla pszczół. P. Zaremba wskazał na naturalne metody leczenia pszczół. Zaprezentował też ciekawą rzecz, mianowicie czym zastąpić tradycyjny podkurzacz. Pan Henryk stosuje roztwór cynamonowo-lawendowego olejku eterycznego. Zraszanie pszczół takim roztworem powoduje uspokojenie pszczół podczas różnych czynności pszczelarza przy ulu. Ponadto specyfik posiada walory profilaktyczno-lecznicze, gdyż jest to naturalny środek zwalczający groźną chorobę, jaką jest grzybica wapienna pszczoły miodnej.

Kolejnego dnia wybraliśmy się do naszych czeskich sąsiadów. Z przyczyn losowych musieliśmy nieco zmienić pierwotny plan wizyt. Nie udało się zwiedzić pasieki miejskiej w Pardubicach, dlatego od razu zawitaliśmy do miasta Nasavrky, gdzie mieści się Liceum Pszczelarskie – Ośrodek Szkolenia Pszczelarskiego. Przywitał nas dyrektor placówki, p. Jozef Lojda. Na początku wysłuchaliśmy wykładu na temat działalności szkoły. Wspólnie z wiceprezesem Regionalnego Związku Pszczelarzy Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej we Włocławku Arkadiuszem Kozą przedstawiliśmy naszą grupę. Pozostali uczestnicy wyjazdu mieli szansę na zadawanie pytań na temat organizacji pszczelarstwa w Czechach. Inaczej uregulowana jest tu hodowla matek pszczelich. Pszczelarze czescy mogą zaopatrywać się w matki konkretnych, zatwierdzonych do wyboru linii hodowlanych pszczoły kraińskiej, w odróżnieniu od polskich bartników, którzy mogą wykorzystywać bez ograniczeń różne rasy i linie. Przewóz pasiek wędrownych na pożytki odbywa się w Czechach za uprzednią zgodą lekarza weterynarii. Wystawia on stosowny dokument przewozowy, w którym widnieje data transportu oraz docelowa lokalizacja pasieki. Ma to na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób. W Polsce natomiast wystarczy takie przemieszczenia ustalić z właścicielem/administratorem terenu. Po tej wstępnej wymianie informacji przeszliśmy do zwiedzana szkoły, która okazała się obiektem o imponującym wyposażeniu w sprzęt pszczelarski i wszelkie pomoce dydaktyczne. Zwiedziliśmy szkolną pasiekę hodowlaną, gdzie opowiedziano o praktykowanych tu metodach odchowu matek pszczelich, jak również na temat stosowanego leczenia rodzin pszczelich. Następnie zwiedzaliśmy pszczelarską linię produkcyjną, gdzie można było obejrzeć urządzenia służące do wytapiania wosku, produkcji węzy pszczelej, odsklepiacz do ramek, wirówki, rozlewnię miodu, dekrystalizator do miodu oraz wiele innych urządzeń. W hali szklonej umieszczono także ekspozycję różnego typu uli, co zainteresowało naszych pszczelarzy. Na terenie szkoły znajdowało się także arboretum bogate w nasadzenia, apidomek do apiinhalacji o nieco innej konstrukcji, niż te spotykane w Polsce oraz sklep pszczelarski.

Po tak owocnym w wymianę doświadczeń dniu wróciliśmy na teren naszego kraju. Skierowaliśmy  się do Pszczelego Miasteczka w miejscowości Mołczyn koło Dzięgielowa na Śląsku Cieszyńskim. Obiekt okazał się dobrym przykładem na to, jak można przekuć hobby w biznes. Założycielem Pszczelego Miasteczka był nieżyjący już obecnie Jan Gajdacz, z zawodu kołodziej i cieśla, ale także pszczelarz. Pszczelarstwo stało się jego pasją. Własną pasiekę założył w 1970 roku. Początkowo utrzymywał pszczoły w zwykłych ulach, ale potem własnoręcznie wykonał  kilkadziesiąt tzw. „uli – domków” o nietypowym kształcie, inspirowanym góralską architekturą. Ich konstrukcja oparta była o typ ula warszawskiego poszerzonego. Zastosowano tu dodatkowo innowacyjne rozwiązanie, mianowicie dachy uli są uchylne (nie trzeba ich odkładać na bok), co znacznie ułatwia dokonywanie przeglądu rodzin pszczelich. Ule są tak wyprofilowane, że uchylenie dachu nie powoduje ich destabilizacji. Oryginalny wygląd uli przyciąga oko nie tylko pszczelarzy. Położenie pasieki jest także malownicze, w otoczeniu gór, na terenie nieczynnego kamieniołomu. Te czynniki spowodowały, iż miejsce to było chętnie odwiedzane i z czasem zaczęło być „zwiedzane”. Przyjmowane są tutaj różnego rodzaju grupy zorganizowane.  

Zwieńczeniem wyjazdu studyjnego była wizyta w Śląskim Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie, gdzie funkcjonuje Pasieka Edukacyjna „Skrzydlaci Przyjaciele”. Pasieka ta zaczęła swą działalność na zasadzie współpracy z Ogrodem i Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Pasiekę zaprezentował nam p. Łukasz Przybył. Obok wielu uli edukacyjnych ciekawostką okazał się kenijski ul snozowy, który w Afryce podwieszany jest wysoko na drzewach, czyli w miejscu niedostępnym dla słoni. Ule snozowe różnego typu wykorzystywane były również u nas, w czasach, gdy jeszcze nie zaczęto stosować ramek, jest to bowiem drewniany patyk lub listewka, na bazie której pszczoły budują plaster miodu. P. Przybył jest ponadto właścicielem pasiek miejskich. Posiada on 90 rodzin pszczelich. Wszystkie są zlokalizowane na wielokondygnacyjnych budynkach w dużych śląskich miastach. Ten rodzaj działalności wzbudził szczególne zainteresowanie uczestników. Dzięki spotkaniu z p. Łukaszem udało się zrealizować w pełni program wyjazdu, który zakładał wizytę w pasiece miejskiej. Choć fizycznie zwiedziliśmy tylko pasiekę edukacyjną, nie będąc w pasiekach miejskich, opowieść przytoczona przez p. Łukasza oraz fotografie i foldery ilustrujące pasieki miejskie, wiele nam wyjaśniły. Prowadzona przez p. Łukasza działalność stanowi przykład innowacyjnej formy zarobkowania mieszczącej się w zakresie pszczelarstwa. Nawiązał on szereg kontaktów z dużymi koncernami, które deklarują i wspierają działania na rzecz ochrony środowiska i bioróżnorodności. Firmy zawierają umowy z pszczelarzem, a ten z kolei instaluje i obsługuje ule na dachach siedzib tychże firm, otrzymując za te działania wynagrodzenie.  Pozyskany miód firmy wykorzystują do celów promocyjnych i marketingowych. Okazuje się, iż na terenie miast znajdują się znakomite pożytki pszczele, bogate gatunkowo, dzięki czemu nektar dostępny jest wiosną, latem i na jesieni. Poza tym w mieście pszczoły nie mają konkurencji, uli w okolicy jest niewiele albo wcale, występuje tu wręcz niedopszczelenie. Dlatego od jednej rodziny pszczelej można pozyskać w sezonie nawet do 50 kg miodu o bardzo dobrych parametrach, potwierdzonych badaniami laboratoryjnymi. Jedna pasieka miejska składa się z dwóch do pięciu uli. Wykonane są one na zamówienie, z drewna sosny wejmutki. Surowiec ten ma swoje zalety – jest przede wszystkim naturalny, lekki oraz zapewnia właściwą izolację cieplną. Uczestnicy wyjazdu z zaciekawieniem wysłuchali prezentacji naszego ostatniego prelegenta.

Powyższy wyjazd okazał się bardzo udany. Stanowił on swego rodzaju dopełnienie treści przekazanych podczas konferencji. Wizyty studyjne są zawsze szansą na zdobycie nowych wiadomości, podpatrzenia ciekawych, innowacyjnych rozwiązań zastosowanych w praktyce, a uczestnicy mają więcej możliwości przedyskutowania interesujących ich zagadnień z prelegentami. Taka forma szkolenia z pewnością bardziej zapada w pamięć i inspiruje intensywniej, niż zwykły wykład.

Anna Dykczyńska
KPODR Minikowo O/Zarzeczewo

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wyjazd studyjny – Dobre praktyki i innowacje w retencjonowaniu wody w gospodarstwie rolnym

 

W dniach 19-20 września odbył się wyjazd studyjny, w ramach działania „Dobre praktyki i innowacje w retencjonowaniu wody w gospodarstwie rolnym”, zorganizowany przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie. Uczestniczyli Liderzy i członkowie Lokalnych Partnerstw Wodnych, Spółek wodnych, samorządowcy i doradcy do spraw wody KPODR w Minikowie. Celem było nawiązanie kontaktów pomiędzy działaczami, wymiana wiedzy i doświadczeń, oraz poznanie nowych rozwiązań w dziedzinie gospodarowania wodą.

Podczas wyjazdu grupa spotkała się z przedstawicielami firmy POLHOZ Sp. z o.o., której siedzibą jest miejscowość Szymankowo, pomiędzy Tczewem a Malborkiem. Podstawową działalnością Spółki jest rolnictwo wielkotowarowe. Wiodące kierunki to: Uprawy rolne – areał około 7 000 hektarów, oraz Chów i hodowla – liczba zwierząt to około 850 sztuk krów mlecznych. W gospodarstwie od 2017 roku prowadzony jest projekt gospodarowania wodą poprzez konserwację rowów,  zakładanie systemów melioracyjnych, na obszarze kilkuset hektarów. Firma POLHOZ należy także do Lokalnego Partnerstwa Wodnego, którego jest aktywnym członkiem.

Kolejnym ciekawym miejscem, które odwiedziliśmy była Stacja Pomp w Chłodniewie, zlokalizowana na rzece Szkarpawa, której zadaniem jest osuszanie 22 tyś hektarów ziemi żuławskiej. Przepompownia napędzana jest dwoma silnikami elektrycznymi o bardzo dużej wydajności i jest w stanie przepompować 14 tys litrów wody w ciągu sekundy. Po drodze zobaczyliśmy także ciekawy obiekt, jakim jest śluza odcinająca wody Wisły od Gdańska.

Następnego dnia przemieściliśmy się do Kościerzyny, gdzie byliśmy gośćmi malowniczego Nadleśnictwa Kościerzyna. Tereny Nadleśnictwa leżą w dorzeczu Wisły, na obszarze zlewni rzek Wdy i Wierzycy, oprócz nich oraz  licznych jezior wytopiskowych, przepływają przez teren mniejsze rzeki takie, jak Pilica, Trzebiocha, Wietcisa, Graniczna, Kania. Ogromną część krajobrazu Nadleśnictwa Kościerzyna są kopalnie żwiru dostarczające cennego surowca dla budownictwa. Początki działalności wydobywczej sięgają czasów przedwojennych i dotyczą zarówno terenów należących do Skarbu Państwa jak i terenów prywatnych. Miejscowe kopalnie były źródłem dostaw żwiru i kamienia dla większości przedsięwzięć byłego województwa gdańskiego. Zbiorniki wodne pozostałe po wydobyciu przywracanie „do życia głównie przez obserwacjię  procesów zachodzących w przyrodzie i inicjowanie ich z wykorzystaniem wszelkiej wiedzy, doświadczeń naukowych oraz zdobyczy techniki. Etapy tych działań dostosowywane są do powstających mikrosiedlisk i wykorzystują ich potencjał przyrodniczy.

Wyjazd studyjny był jednym z narzędzi wprowadzonych przez KPODR w Minikowie w ramach operacji pt. „Racjonalne gospodarowanie wodą w rolnictwie i na obszarach wiejskich”. Kolejne okazje do wymiany wiedzy i doświadczeń nastąpią już niebawem, podczas planowanej konferencji oraz jesiennych spotkań Lokalnych Partnerstw Wodnych w powiatach.

Aleksandra Heftowicz
KPODR w Minikowie

Rolnictwo ekologiczne – jego potencjał i znaczenie w obliczu zmieniających się trendów

„Europejski Fundusz Rolny na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”.

 

PODSUMOWANIE KONFERENCJI

Rolnictwo ekologiczne –
jego potencjał i znaczenie w obliczu zmieniających się trendów

oraz

uroczyste podsumowanie wojewódzkiego etapu konkursu na Najlepsze Gospodarstwo Ekologiczne 2023

 

17 września br. w Centrum Transferu Wiedzy i Innowacji im. Leona Janty-Połczyńskiego odbyła się konferencja pn. „Rolnictwo ekologiczne – jego potencjał i znaczenie w obliczu zmieniających się trendów”. W ramach konferencji odbyło się również uroczyste podsumowanie wojewódzkiego etapu konkursu na Najlepsze Gospodarstwo Ekologiczne w 2023 roku.

Wśród gości znaleźli się przedstawiciele lokalnej administracji, szkół rolniczych, doradcy rolniczy, a przede wszystkim rolnicy zainteresowani wprowadzaniem zmian i innowacji w swoich gospodarstwach.

Pierwszym prelegentem w tym dniu był dr hab. Józef Tyburski, prof. UWM w Olsztynie, który  w swoim wykładzie pn. „Rośliny ciepłolubne jako odpowiedź na zmiany klimatu – kukurydza i soja jako element płodozmianu w rolnictwie ekologicznym” omówił problematykę dostosowania struktury upraw do zmian klimatu. Najważniejsze rośliny w tym ujęciu to kukurydza i soja, które okazują się doskonałą odpowiedzią na zapotrzebowanie rolników i rynku. Omówiono przy tym problematykę tychże upraw w naszych warunkach klimatycznych. Pan Profesor zaznaczył, że ogromne znaczenie w rolnictwie stanowi również hodowla zwierząt w celu ukształtowania zamkniętego obiegu produkcji w gospodarstwie. Zwrócono tu uwagę na nawozy organiczne, obornik, gnojówkę i gnojowicę, stanowiące doskonałe źródło biogenów niezmiernie potrzebnych glebie i roślinom. Zaznaczono też, że dla rolników najważniejszą wartość powinna stanowić właśnie gleba, zawarta w niej próchnica i mikrobiologiczna aktywność, gdyż parametry te stanowią podstawę wydajności plonów.

Drugi wykład pn. „Wartość odżywcza i zdrowotna żywności ekologicznej – zastosowanie w dietetyce i medycynie” wygłosiła dr inż. Urszula Sołtysiak z AGRI + EKO + INFO. Na wstępie omówiono zagadnienie jakim jest jakość żywności oraz to w jaki sposób wartość ta jest określana i porównywana. Prelegentka przedstawiła szereg wyników badań prowadzonych na żywności ekologicznej i porównujących jej skład z żywnością produkowaną konwencjonalnie. Według badań w większości przypadków produkty ekologiczne wykazywały swoją przewagę w składzie, m.in. pod względem niższej zawartości azotanów, a zarazem wyższej zawartości pożądanych składników odżywczych i witamin. Pani Doktor zwróciła też uwagę na aspekty jakie wyróżniają produkty organiczne oraz zacytowała wyniki badań wykazujące jej korzystny wpływ na zdrowie człowiek jak i zwierząt hodowlanych karmionych paszami na bazie ekologicznych upraw.

Po wykładach odbyła się druga część konferencji obejmująca projekcję filmu przedstawiającego uczestników i laureatów konkursu na Najlepsze Gospodarstwo Ekologiczne w województwie kujawsko-pomorskim w 2023 roku. Następnie miało miejsce uroczyste wręczenie nagród. W tym roku pierwsze miejsce w konkursie zajęło Gospodarstwo Ekologiczne Państwa Iwony i Józefa Brzozowskich z Budziszewa. Można uznać iż gospodarstwo Państwa Brzozowskich, stanowi wzorzec dla gospodarstw prowadzących produkcję ekologiczną, zarówno pod względem rolniczym jak i środowiskowym. Gospodarze przez wiele lat podejmowali szereg działań w kierunku ochrony bioróżnorodności oraz zachowania cennych zasobów wód i gleb. Udzielali się również w obszarze edukacji i popularyzowali rolnictwo ekologiczne w regionie.

Liczna frekwencja na konferencji świadczy o potrzebie dalszego rozwoju wśród rolników i producentów żywności ekologicznej. Omówione tematy są z kolei wstępem do kolejnych zmian nieustannie zachodzących w rolnictwie.

Serdecznie dziękujemy prelegentom za omówienie podjętych tematów, uczestnikom za tak liczną obecność, a laureatom jeszcze raz gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.

Tekst: Lidia Saganowska

Zdjęcia: Damian Oparzela

 

 

 

Barwy Lata – Dary Jesieni, fotorelacja oraz wyniki konkursów

Otwarcie wystawy, wręczenie odznaczeń


Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
nadał odznaczenia państwowe Pracownikom Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie

Na podstawie art. 138 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o orderach i odznaczeniach Postanowieniami Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej odznaczeni zostali
MEDALEM ZŁOTYM ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ
na wniosek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Pani Mariola Górecka
Pan Ryszard Grabczyński
Pan Piotr Nowak
Pani Ewa Szterk

W imieniu Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej aktu dekoracji dokonał Pan Paweł Szrot Sekretarz Stanu – Szef Gabinetu Prezydenta RP.


Konkurs Doradca Roku, etap wojewódzki

I miejsce pani Anna Dykczyńska Główny specjalista ds. przedsiębiorczości i dziedzictwa kulturowego

II miejsce pani Anett Wejner-Wiśniewska Kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego
w Aleksandrowie Kujawskim

III miejsce pani Elżbieta Lubomska Kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego
w Wąbrzeźnie


Część ogólna wystawy


Konkurs „Ziemniak w tradycji kuchni Pomorza i Kujaw

Potrawy konkursowe

 

Rozstrzygnięcie konkursu:

I miejsce
dla Koła Gospodyń Wiejskich  w Mroczy
za Fraszynki  Mroczanek

II miejsce
dla Teresa Dorsz
za Parzychę

III miejsce
dla Koła Gospodyń Wiejskich  w Tupadłach
za Dziady Kujawskie

Wyróżnienia
dla Koła Gospodyń Wiejskich  Babeczki z Turzyna
za Chleb z ziemniakami na maślance

Marii  Modrakowskiej
za Sernik z ziemniakami z sosem malinowym

Anny Wierzbińskiej
za Paluchy ziemniaczane z pieczarkami


Konkurs „Na najsmaczniejszą odmianę ziemniaka”

W konkursie  „Najsmaczniejsza odmiana ziemniaka Minikowo 2023  wzięły udział 4 hodowle ziemniaka, które zgłosiły do konkursu po 1 odmianie. Wszystkie odmiany konkursowe pochodziły z jednego pola – kolekcji odmian Kujawsko Pomorskich Dni Pola Minikowo 2023. Do konkursu zgłoszono odmiany, które oznakowano  literami – poniżej;

  1. Odmiana QUEEN ANNE zgłoszona przez SOLANA Polska Sp. z o.o.( C)
  2. Odmiana PIWONIA zgłoszona przez Hodowlę Ziemniaka Zamarte Sp. z o.o.( A )
  3. Odmiana STOKROTKA zgłoszona przez PMHZ Strzekęcino Sp. z o.o. ( B )
  4. Odmiana BERNINA zgłoszona przez Europlant Polska Sp. z o.o.( D )

W konkursie oddało głos 187 konsumentów Obsługę  oraz przygotowanie ziemniaków i bezpieczną konsumpcję zapewniła Restauracja Regionalna „Rozmaryn i lawenda.  Nagrodami były puchary wręczone na koniec zwycięzcom.

Najlepszą odmianą okazała się BERNINA (65 głosów) oznaczona literą D ,drugą lokatę zajęła odmiana QUEEN ANNE (44 głosy) oznaczona literą C  a 3 lokatę odmiana STOKROTKA  (43 głosy) oznaczona literą B.  Jednak w opinii ekspertów,  każda odmiana zyskała uznanie jakiejś grupy konsumentów, czyli była najlepsza w ich opinii czwarta (odmiana PIWONIA uzyskała 35 głosów.  – to bardzo dobrze świadczy o postępie hodowlanym w zakresie cech konsumenckich nowych odmian ziemniaka.

PT/MR

Rozstrzygnięcie konkursu


Konkurs „Człowiek i środowisko”

Podczas Jesiennej Wystawy Ogrodniczej w Minikowie pn. „ Barwy Lata – Dary Jesieni” odbył się konkurs wiedzy ekologicznej pn. „Człowiek i środowisko”. Celem konkursu było podnoszenie poziomu świadomości ekologicznej społeczeństwa województwa kujawsko-pomorskiego, kształtowanie właściwych postaw człowieka wobec środowiska, w szczególności w ochrony przyrody, utylizacji odpadów, rolnictwa ekologicznego. To także aktywizacja społeczeństwa poprzez udział w wydarzeniach, które organizowane są na terenie naszego województwa.

Ciepła niedziela zachęciła sporo osób, które odwiedziły Jesienną Wystawę Ogrodniczą pn. „ Barwy Lata – Dary Jesieni” i wzięły udział w konkursie, który został zorganizowany przez Działu Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska. Jak co roku wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Chętne osoby rozwiązywały test, który składał się z 10 pytań. Komisja konkursowa wyłoniła 3 laureatów, 7 wyróżnionych i 40 uczestników. Nagrodami były zestawy roślin ufundowane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.


WYSTAWA DROBNEGO INWENTARZA

Skład osobowy komisji oceny zwierząt Regionalnej Wystawy Drobnego Inwentarza, 17.09.2023 r. w Minikowie

Króliki rasowe:
– prof. dr hab. Paweł Bielański, Instytut Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy Balice koło Krakowa,
– prof. dr hab. Dorota Kowalska, Instytut Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy Balice koło Krakowa,
– mgr inż. Lilianna Beszczyńska, Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt w Warszawie,

Drób rasowy i gołębie rasowe:
– Dorota Smolińska sędzia Polskiego Związku Hodowców Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza
– Karol Sarnecki sędzia Polskiego Związku Hodowców Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza
– Dr inż. Jakub Biesek, Wydział Hodowli i Biologii Zwierząt, Politechnika Bydgoska

 

Poniżej przedstawiamy listę nagrodzonych i wyróżnionych hodowców, którzy prezentowali swoje zwierzęta

Króliki rasowe:
Wyróżnienie dla Marcina Michalaka za rasę nowozelandzki czerwony w kategorii króliki rasowe
Wyróżnienie dla Mikołaja Zacharka za rasę wiedeński niebieski w kategorii króliki rasowe
Wyróżnienie dla Radosława Spychały za rasę wielki jasnosrebrzysty w kategorii króliki rasowe
Czempion dla Przemysława Olejniczaka w kategorii rasy belgijski olbrzym biały
Wiceczempion dla Pawła Jurka w kategorii rasy nowozelandzki biały
Czempion dla Marcina Michalaka w kategorii rasy nowozelandzki biały
Wiceczempion dla Justyny Baran w kategorii rasy francuski baran
Czempion dla Marioli Siarkowskiej w kategorii rasy francuski baran
Wiceczempion dla Tomasza Mazura w kategorii rasy belgijski olbrzym szary
Czempion dla Jana Strzeleckiego a kategorii belgijski olbrzym szary

Gołębie rasowe:
Wyróżnienie dla Zenona Kaźmierczaka w rasie sokół gdański
Wyróżnienie dla Andrzeja Kłopota w rasie ryś polski
Wyróżnienie dla Ernesta Góralskiego w rasie perukarz
Wyróżnienie dla Wojciecha Góralskiego w rasie loczek
Wyróżnienie dla Michała Rittera w rasie kapucyn staroholenderski

Drób rasowy:
Wyróżnienie dla Józefa Jankowskiego w rasie karzełek kochin
Wyróżnienie dla Mikołaja Zacharka w rasie karzełek kochin
Wyróżnienie dla Krzysztofa Juraka w rasie karzełek łapciaty
Wyróżnienie dla Leszka Juraszka w rasie tęczanka
Wyróżnienie dla Rafała Zwierzyńskiego w rasie czubatka brodata miniaturowa
Wyróżnienie dla Agnieszki Głowskiej w rasie kaczka Call Duck miniaturowa
Wyróżnienie dla Piotra Jagielskiego w rasie brodacz antwerpski

Wyróżnienie dla Marka Rudnika w rasie Wyandotte srebrnołuskowana
Wyróżnienie dla Bartłomieja Kaszyńskiego w rasie kaczka piżmowa
Wyróżnienie dla Mariusza Uselisa w rasie białoczuba miniaturowego

Oprócz tego swoje zwierzęta prezentowali:
Wyróżnienie dla Moniki Fryziak za prezentację alpak
Wyróżnienie dla Marcina Piskorskiego za prezentację ptaków egzotycznych
Wyróżnienie dla Kazimierza Smykowskiego za prezentację ptaków egzotycznych
Wyróżnienie dla Agnieszki Ceranowskiej za prezentację kóz walizerskich
Wyróżnienie dla Małgorzaty Papały za prezentację kóz karpackich
Wyróżnienie dla Mariusza Antczaka za prezentację kóz alpejskich

Dziękujemy wszystkim za liczne przybycie i zapraszamy na kolejne wystawy i pokazy zwierząt.

 


POKAZ KÓZ I KRAJOWA WYSTAWA KÓZ ANGLONUBIJSKICH

17 września odbyła się Ogólnopolska Wystawa Kóz Anglonubijskich w Minikowie organizowana przy współpracy z Polskim Stowarzyszeniem Hodowców Kóz Anglonubijskich. Hodowcy kóz anglonubijskich pochodzili z sześciu województw: małopolskie, wielkopolskie, warmińsko-mazurskie, pomorskie, łódzkie i kujawsko-pomorskie.

Komisja oceny podczas Ogólnopolskiej Wystawy Kóz Anglonubijskich w Minikowie

– Prezes Ewelina Lipka Polskie Stowarzyszenie Hodowców Kóz Anglonubijskich

– Aleksandra Marszal

– Sekretarz komisji Agata Fijołek 

Wykaz nagrodzonych:

Champion Wystawy w kategorii koza dorosła Milva Hodowca Paulina Fedko 
Vice Champion Wystawy w kategorii koza dorosła AndiNubi Grafica Hodowca Marek Skowroński

Champion Wystawy w kategorii kozioł dorosły Maugli z Modletic Hodowca Paulina Fedko
Vice Champion Wystawy w kategorii kozioł dorosły Zahra's Fargo Hodowca Paulina Fedko 

Champion Wystawy w kategorii kózka Wild Fields Harmony Hodowca Krzysztof Sidorowicz 
Vice Champion Wystawy w kategorii kózka AndiNubi Vega Hodowca Karolina Marusik 

Champion Wystawy w kategorii koziołek Jurasek z Modletic Hodowca Marek Skowroński 
Vice Champion Wystawy w kategorii koziołek AndiNubi Tutenhamon Hodowca Karolina Marusik 

Wyróżnienie Dyrektora KPODR za prezentację kóz Anglonubijskich i kóz rasy british toggenburg