Na demonstracji w Gostkowie

O sporym szczęściu mogą mówić uczestnicy szkolenia polowego na demonstracji upowszechnieniowej w Gostkowie w gminie Łysomice. Bezpośrednio po spotkaniu przeszła burza z silnym opadem deszczu.

Na szczęście grupa uczniów Szkoły Rolniczej z Grubna pod opieką pani mgr Honoraty Ostrowskiej dotarła pół godziny przed czasem. Dzięki temu specjalista KPODR Marek Radzimierski rozpoczął spotkanie wcześniej i udało się zrealizować cały program spotkania przed deszczem. Omówił on sytuację na polach regionu, a zwłaszcza wpływ warunków pogodowych na morfologię i wegetację pszenic oraz ich stan zdrowotny.

  

Spotkanie rozpoczął specjalista KPODR Marek Radzimierski, omawiając bieżącą sytuację na polach.

 

Na polu państwa Ewy i Jana Grodzickich zaprezentowano 8 odmian pszenic ozimych.
Obok siebie wysiano:

  • – pszenicę orkisz – odmiana Orkus oraz odmiany Symetria i Belissa – wszystkie Hodowli Roślin Smolice Grupa IHAR sp. z o.o.;
  • – odmiany Euforia, Riposta, Wilejka zaprezentowane przez Hodowlę Roślin Strzelce sp. z o.o.;
  • – odmiany Reduta i Lawina wyhodowane przez DANKO HR sp. z o.o.

  

Na kolekcji bardzo widoczne były różnice morfologiczne między odmianami oraz zmienność glebowa.

  

Rolnik Jan Grodzicki przedstawił swoją agrotechnikę.

Gospodarz Jan Grodzicki przedstawił technologię uprawy, którą zastosowaną na tej kolekcji pszenic na polu demonstracyjnym.

Pszenice wysiano 4 października na polu po ziemniakach. Jesienią zastosowano tylko wapnowanie w ilości 1,2 t/ha oraz 100 kg/ha Kizerytu (siarczan magnezu). Wiosenne nawożenie podzielono na dwie części. W pierwszej dawce na początku marca wysiano 120 kg/ha Korn Kali i 220 kg Pulmixu. W drugiej dawce na początku kwietnia zastosowano 200 kg Pulmixu. Ze względu na bardzo wysoką zawartość fosforu, tym składnikiem nie nawożono, natomiast dawka podstawowa azotu wyniosła 120 kg N, a potasu 58 kg K2O. Nadmienić trzeba, że rolnik systematycznie pod ziemniaki stosuje obornik, ponieważ jest też producentem trzody chlewnej. Trzykrotnie stosowano także dokarmianie dolistne mieszankami z udziałem NPK Super 3 (2 l) + NPK Super 5 (1 l) + Basfoliar 36 (2 l) + siarczan Mg (2,5 kg). Chwasty rolnik zaczął zwalczać jesienią przy użyciu środków Bakara Trio 516 + Stabilan (0,45 l/ha + 0,1 l/ha). Wiosną placowo wykonano korektę mieszanką Granstar + Trend. Walka z chorobami to dotychczas 2 zabiegi fungicydowe i 2 insektycydowe w zabiegach łączonych. Rolnik zastosował także zabieg skracania źdźbła na początku maja.

Charakterystykę swoich odmian, a także tendencje w hodowli twórczej i zachowawczej zaprezentowali przedstawiciele firm hodowlano-nasiennych: Magdalena Bojarczuk z HR Smolice, Radosław Radulski z HR Strzelce oraz Bartosz Pochylski z DANKO HR.

  

  

Hodowcy prezentowali swoje odmiany, a rolnik pokazywał specjalistom miejsca i przyczyny występowania mozaiki glebowej na tym polu.

Naprawdę było co oglądać. Jak stwierdził rolnik jest bardzo zadowolony, że podjął decyzję o założeniu kolekcji na tym konkretnie polu, ponieważ zawsze borykał się z dylematem, jakiego typu odmiany tu wysiewać. Powodem jest różnorodność (mozaikowość) pola, co wyraźnie było widoczne na roślinach.

W warunkach tego roku, gdzie najpierw wystąpiła wiosenna susza, a potem przyszły deszcze w warunkach jednakowego przedplonu, nawożenia i ochrony wyraźnie widać już teraz różnice reakcji odmian na zmienność glebową. Rolnik liczy także, że odmiany wykażą różnice w plonowaniu i dadzą odpowiedź, która najlepiej nadaje się na takie stanowiska. Rolnik ma możliwość zobaczenia i oceny każdej odmiany indywidualnie – także plonowania zarówno w dobrych, jak i złych warunkach – robiąc próby metrówkowe.

  


Jak pokazało to spotkanie, a także wcześniejsze na polu rzepaku w&nbspgospodarstwie Michała Sadowskiego w Wybczyku, warto promować postęp biologiczny w gospodarstwach naszego regionu. Jest to zrozumiałe – i rolnicy mają tego świadomość – że największe przyrosty plonu występują, gdy postęp biologiczny nowych odmian wykorzysta się w praktyce poprzez odpowiednią agrotechnikę. Coraz nowsze odmiany gwarantują coraz większy potencjał plonowania, a także wprowadzają nowe cechy, jak np. zwiększone odporności na niektóre choroby, na wyleganie, lepsze przezimowanie itp.

 

Opracowanie:
Marek Radzimierski, KPODR w Minikowie, Oddział w Przysieku

Zdjęcia:
Marek Rząsa