Po raz kolejny Eurorzepak w Minikowie
18 maja 2017 roku, Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie wraz z Krajowym Zrzeszeniem Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych w Warszawie po raz kolejny przygotowali Międzynarodowy Dzień Rzepaku. Tematem przewodnim debaty było „Europejskie źródła białka, w tym śruta rzepakowa jako alternatywa dla importu soi”. Na debatę przybyli rolnicy i przedstawiciele zrzeszeń oraz stowarzyszeń z kraju i z zagranicy.
W debacie udział wzięli: Karol Bujoczek – redaktor naczelny Top Agrar Polska, który prowadził debatę oraz Ryszard Kamiński – Dyrektor KPODR w Minikowie, Matt Culley – Hampshire County Chairman NFU National Farmers Union – reprezentant Anglii, Bogusław Rzeźnicki – Dyrektor Departament Hodowli i Ochrony Roślin MRiRW, Diter Bockey – Refernt UFOP Union zur Forderung von Oel und Proteinpflanzen – reprezntant z Niemiec, Philippe Dusser – Secretary General EOA European Oilseed Alliance – reprezentant Francji, Juliusz Młodecki – Prezes KZPRiRB.
Przed dyskusją pani prof. dr hab. Iwona Bartkowiak-Broda z IHAR Oddział w Poznaniu, przeprowadziła krótki wykład jako wprowadzenie do debaty – „Innowacje w wykorzystaniu śruty rzepakowej”. Pani Profesor na początek przedstawiła znaczenie białek zapasowych rzepaku – napiny i krucyferyny a następnie przeszła do przedstawienia możliwości wykorzystania białka na cele spożywcze. Białko rzepakowe może być wykorzystane do produkcji wyrobów piekarniczych, cukrowniczych, do wytwarzania różnych napojów, jako substytut nabiału jajek oraz jako składnik przy produkcji dressingów, sosów i dodatek smakowy. Białko z rzepaku może być wykorzystane nawet przy produkcji produktów pochodzenia mięsnego. W przemyśle istnieje również szeroka możliwość wykorzystania białka rzepakowego, m.in. do produkcji filtrów wodoodpornych, surfaktantów i plastików. Pani Profesor podkreślała też, że białko sojowe w dużym stopniu może zostać zastąpione białkiem rzepakowym, m.in. w żywieniu przeżuwaczy i starszych grup świń.
Kolejny prelegent pan Adam Stępień – dyrektor Generalny Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju zaprezentował temat „Biopaliwa jako kluczowy czynnik rozwoju i opłacalności uprawy rzepaku w Polsce i Unii Eurorpejskiej”. Przemysł olejarski w Polsce w ponad 60% pracuje na potrzeby produkcji biokomponentów do paliw oraz dostarcza na rynek duże ilości cennych komponentów paszowych w postaci śruty i makuchu. Warto mieć świadomość, że polski przemysł biopaliw jest nowoczesną branżą i trzecim producentem biodiesla w Europie, a roczny rekord produkcji tego paliwa w kraju wyniósł 850 tys. ton. Sam ten fakt powoduje, że wszelkie zmiany w prawie unijnym mające na celu zmniejszenie wykorzystania biopaliw pierwszej generacji (m.in. olej rzepakowy) uderzą w nasz przemysł, rolnictwo i rynek pracy.
Podczas debaty wypracowano wspólnie wnioski:
1. Wzrost produkcji roślin białkowych w Polsce i Europie może być odpowiedzią rolnictwa na oczekiwania konsumentów preferujących produkty wolne od GMO. Ale dalszy rozwój ich upraw musi być wspierany poprzez prace hodowlane ukierunkowane na doskonalenie odmianowe.
2. Największym i najbardziej stabilnym źródłem białka paszowego wolnego od GMO jest obecnie w Polsce i Europie śruta rzepakowa.
3. Konieczna jest szersza promocja zastosowania śruty rzepakowej w żywieniu zwierząt, a także prace hodowlane w kierunku poprawy jej jakości żywieniowej.
4. Wielkość produkcji śruty rzepakowej jest ściśle związana z poziomem produkcji biodiesla. Wszelkie próby ograniczenia jego produkcji uderzają w skale podaży śruty rzepakowej, a tym samym otwierają rynek dla importu soi.
5. Wymóg zazielenienia spowodował wzrost produkcji roślin bobowatych (strączkowych) różnych gatunków przydatnych do uprawy w zróżnicowanych warunkach glebowo-klimatycznych. Jednakże istnieje potrzeba umożliwienia rolnikom dalszego stosowania środków ochrony roślin w przypadku gdy zbiory są przeznaczone jako surowiec paszowy (komponenty białkowe) w celu stymulowania wartości dodanej dla bilansu białka w UE.
6. W ostatnich 3 latach obserwujemy w Polsce i Europie obiecujące wyniki plonowania soi bez GMO. Niezbędne jest zatem wspieranie prac hodowlanych w kierunku wyhodowania oraz selekcji odmian dostosowanych do naszych warunków klimatycznych.
Do Minikowa przybyło dużo zainteresowanych rolników oraz doradców rolniczych. Podczas Dnia Rzepaku w Minikowie ponad 300 gospodarzy uprawiających rzepak ozimy mogli porozmawiać z czołowymi hodowcami tej rośliny oraz pod ich opieką oglądać różne odmiany na polach w SDOO w Chrząstowie.
Odmiany rzepaku ozimego zaprezentowały takie czołowe hodowle jak: HR Strzelce, HR Smolice, Euralis, Bayer, Rapool, Saatbau, Syngenta, KWS, Limagrain, ATR Agro Handel. Ponad to w Minikowie można było porozmawiać z serwisantami i przedstawicielami firm, które do zaoferowania mieli sprzęt do siewu precyzyjnego rzepaku oraz do zbioru. Były to firmy: Agro-Land, Agrolmet, Raitech, Inter-Vax, Dramiński. Warto również wspomnieć o firmach, które do zaoferowania mieli technologie ochrony oraz nawożenia rzepaku. Były to instytucje jak: Yara, Invigo, Intermag, Syngenta, Bayer, BASF, Fertical, PSP. Nie zabrakło również pasieki pszczelej państwa Kuś z Nakła, którzy oferowali miała miód rzepakowy.
Goście Eurorzepak 2017
Imię i nazwisko |
Instytucja |
Krzysztof Ardanowski |
Poseł, Zastępca Przewodniczącego Sejmowej Komisji Rolnictwa |
Bogusław Rzeźnicki |
Dyrektor Departamentu Hodowli i Ochrony Roślin, |
Iwona Gilewicz |
Zastępca Dyrektora Wydziału Infrastruktury i Rolnictwa |
prof. dr hab. Iwona Bartkowiak-Broda |
Kierownik Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin PIB Oddział w Poznaniu |
Prof. dr hab. Edward Gacek |
Dyrektor Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej (COBORU) |
Adam Stępień |
Dyrektor Generalny Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju |
Wojciech Mojzesowicz |
Przewodniczący Rady Społecznej Doradztwa Rolniczego |
Juliusz Młodecki |
Prezes Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych |
Beata Kaliska |
Dyrektor Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Chrząstowie |
Ryszard Kierzek |
Prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej |
Andrzej Kinderman |
Wicestarosta Nakielski |
Eugeniusz Taraska |
Lechpol Sp. z o.o. |
Karol Bujoczek |
Redaktor naczelny czasopisma TopAgrar |
Zofia Pucek |
Prezes Zarządu Agro Profil |
Phillippe Dusser |
EOA European Oilseed Alliance – Francja |
Dieter Bockey |
UFOP Union zur Forderung von Oel und Protein Pflanzen – Niemcy |
Matt Culley |
NFU National Farmers Union – Anglia |
Karolis Klikunas |
Lithuanian Grain Growers Association – Litwa |
Darius Klikunas |
Lithuanian Grain Growers Association – Litwa |
Zigmas Aleksandravicius |
Lithuanian Grain Growers Association – Litwa |
Stanislav Vojtkievicius |
Lithuanian Grain Growers Association – Litwa |
Imprezę otwierają – Ryszard Kamiński, dyrektor KPODR i Juliusz Młodecki, prezes KZPRiRB
prof. dr hab. Iwona Bartkowiak-Broda
Adam Stepień, Dyrektor Generalny Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju
prowadzenie debaty – Karol Bujoczek, top agrar Polska
|
Philippe Dusser Secretary General EOA European Oilseed Alliance – Francja
Bogusław Rzeźnicki Dyrektor Departament Hodowli i Ochrony Roślin MRiRW
Matt Culley Hampshire County Chairman NFU National Farmers Union – Anglia
Konferencja prasowa po debacie
Konferencja prasowa po debacie
Konferencja prasowa po debacie, goście z Litwy
Pole doświadczalne SDOO w Chrząstowie
Konferencja była zrealizowana ze środków Unii Europejskiej w ramach pomocy technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.
„Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie.”
Projekt realizowany przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach pomocy technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020
Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
tekst: Adam Piszczek
foto: Jarosław Domiński
KPODR w Minikowie
Nagrody na Wystawie Hodowlanej
I Regionalna Wystawa Królików
Skład komisji wyceny królików rasowych:
Przewodniczący: prof. dr hab. Paweł BIELAŃSKI, Instytut Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy Balice koło Krakowa
Członkowie:
dr hab. Dorota KOWALSKA prof. IZ PIB, Instytut Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy Balice koło Krakowa,
mgr inż. Lilianna Beszczyńska, KCHZ w Warszawie,
mgr inż. Agnieszka Brzezińska, KCHZ w Warszawie.
Komisja dokonała wyceny królików 13 maja 2017 r. zgodnie z regulaminem oceny królików na I Regionalnej Wystawie Królików Rasowych, Minikowo 13 -14 Maja 2017 r.
dostępnym na stronie: https://lato.kpodr.pl/index.php/wystawa-zwierzat/
W sumie oceniono 69 sztuk, ras dużych, małych i średnich. Wszyscy hodowcy otrzymali dyplomy za prezentację zwierząt.
Po dokonaniu oceny zwierząt komisja przyznała następujące wyróżnienia:
Superczempion, I Regionalna Wystawa Królików w Minikowie
Grzegorz Grajek z Bydgoszczy, za królika rasy biały popielniański – jedynej rodzimej rasy królików (klatka 65)
Czempion ras dużych, I Regionalna Wystawa Królików w Minikowie
Paweł Szpajer z Mroczy, za królika rasy BOS (klatka nr 6)
Wiceczempion ras dużych, I Regionalna Wystawa Królików w Minikowie
Robert Batkowski z Mroczy, za królika rasy BOS (klatka nr 18)
Czempion ras średnich, I Regionalna Wystawa Królików w Minikowie
Kazimierz Korwek z Suszu za królika nowozelandzki biały (klatka nr 31)
Wiceczempion ras średnich, I Regionalna Wystawa Królików w Minikowie
Stanisław Kubiak z Stargardu Szczecińskiego, za królika nowozelandzki biały (klatka nr 29)
Wyróżnienie na I Regionalnej Wystawie Królików w Minikowie
Za najlepsze zwierzę w najtrudniejszej rasie dla Pana Sergiusza Nowackiego z Pomarzany, za królika olbrzym srokacz – najtrudniejszą rasę w chowie królików (klatka 59)
Wszystkim hodowcom serdecznie gratulujemy i zapraszamy na kolejne wystawy i pokazy organizowane przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie
Hodowcy prezentujący zwierzęta są członkami Polskiego Związku Hodowców Alpak, który działa od 2012 r.
Celem związku jest:
- Podnoszenie świadomości w zakresie chowu i hodowli alp
Wyróżnienia Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej "POLSUS"
Ze względu na sytuację epizootyczną w kraju (ASF) w wystawie zwierząt, podczas Lata na Wsi (13-14 maja 2017 r.) nie wzięły udziału świnie. Mimo to hodowcy dostali wyróżnienia i nagrody z funduszu promocji mięsa wieprzowego. Wystawiony został namiot POLSUSu, gdzie wyświetlano filmy, na których prezentowano krajowy program hodowlany oraz pokazano chlewnie 10 najlepszych hodowców POLSUSu filia Bydgoszcz.
Poniżej lista wyróżnionych hodowców trzody chlewnej Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej "POLSUS"
- Agro-Wronie sp.z o.o we Wroniu
- Boniecki Robert z Małszyc
- Dąbrowski Tadeusz z Wudzynka
- Gołaś Paulina z Kijewa
- Gręźlikowski Marek z Dobrzejewic
- Grzywiński Roman z Ruża
- Obryk Anna i Marek z Łowina
- Walterski Daniel z Lipniczek
- Waźbiński Józef ze Żnina
- Ziółkowski Stanisław z Robakowa
Stefania Czerwińska
Pokaz alpak
Hodowcy prezentujący zwierzęta są członkami Polskiego Związku Hodowców Alpak, który działa od 2012 r.
Celem związku jest:
- Podnoszenie świadomości w zakresie chowu i hodowli alpak
- Realizacja badań w zakresie chowu i hodowli alpak w celu poprawy jakości pogłowia w Polsce
- Wspieranie promocji włókna, możliwości przetwórstwa, sprzedaży surowca oraz gotowych wyrobów
- Reprezentowanie interesów hodowców w Polsce oraz poza granicami kraju.
-
Więcej informacji nt. Związku znajdziecie Państwo na stronie https://pzha.pl
- Realizacja badań w zakresie chowu i hodowli alpak w celu poprawy jakości pogłowia w Polsce
- Wspieranie promocji włókna, możliwości przetwórstwa, sprzedaży surowca oraz gotowych wyrobów
- Reprezentowanie interesów hodowców w Polsce oraz poza granicami kraju.
Więcej informacji nt. Związku znajdziecie Państwo na stronie https://pzha.pl
Lista hodowców:
Eco-alpaca
Wola Miastkowska
tel. 601 91 5524
www.eco-alpaca.pl
Alpaki w Polsce
Bujenka
tel. 606 471 471
www.alpaki.pl
Alpaki na Okęciu
Warszawa
tel. 504 204 440
Alpakarnia P&M
Szyszyńskie Holendry
tel. 693 065 099
www.alpaka.net.pl
Alpaki na Kaszubach
Nowa Huta
tel. 660 926 672
www.alpakinakaszubach.eu
Alpaka Team
Janikowo Gdańskie
tel. 510 548 115
Alpaki Pociecha
Pociecha-Józefów
tel. 501 505 205
Foto. Stanisław Pater i Jarosław Domiński
Wyniki Konkursów „Nasze Kulinarne Dziedzictwo-Smaki Regionów” i Turnieju Powiatów
Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów
Laureaci regionalnego etapu XVII edycji konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów”
na najlepszy produkt żywnościowy oraz na najlepszą potrawę regionalną.
I. W kategorii produktów regionalnych pochodzenia zwierzęcego:
Podkategoria: produkty i przetwory mięsne
I nagroda:
Roman Olszewski
gmina Więcbork, powiat sępoleński
za kiełbasę słoikową domową z Suchorączka
Podkategoria: produkty mleczne
I nagroda:
Daniel Żurkowski
gmina Łabiszyn, powiat żniński
za Lody Cassate z Łabiszyna
I nagroda:
Gospodarstwo Rolne Ślesin sp. z o.o.
gmina Nakło nad Notecią, powiat nakielski
za ser Hrabiny
Wyróżnienia w kategorii produkty zwierzęce:
Małgorzata Wesołowska
gmina Dobrcz, powiat bydgoski
za serek smażony Małgosi z Wudzynka
II. W kategorii produktów i przetworów pochodzenia roślinnego
Podkategoria: przetwory owocowe
I nagroda:
Małgorzata Górecka
gmina Cekcyn, powiat tucholski
za rajską konfiturę z Starego Sumina
Podkategoria: wyroby cukiernicze
I nagroda:
Agata Minda
gmina Nakło nad Notecią, powiat nakielski
za babę muślinową (inaczej zwaną Sakramentka) z Olszewki
I nagroda:
Renata Dzik
gmina Dobre, powiat radziejowski
za kujawskie ciasto marchewkowe z Bronisława
Wyróżnienia w kategorii produkty i przetwory pochodzenia roślinnego:
Stowarzyszenie „Kuchnia pałucka” Krzysztof Leśniewski
gmina Barcin, powiat żniński
za wiśnie w occie z Dąbrówki Barcińskiej
Marlena Czajkowska
gmina Cekcyn, powiat tucholski
za domową kapustę kiszoną z kminkiem z Zalesia
Mirosława Falkowska
gmina Lipno, powiat Lipno
za szare ciastka z Popowa
III. W katagorii napoje regionane:
Podkategoria: napoje alkoholowe
I nagroda:
Mieczysława Rosentreter
gmina Gostycyn, powiat tucholski
za Złoty trunek – koniak z Gostycyna
Wyróżnienia w kategorii napoje regionalne:
Katarzyny Rymarz „Makowe lato” – Herbaty Ziołowe Ręcznie Robione
gmina Dobrcz, powiat bydgoski
za „Leśną nimfę” – herbatę naturalną z Sienna
Elżbieta Weyna
gmina Gostycyn, powiat tucholski
za „Skarb białego lata” Czeremchówkę z Gostycyna
Katarzyna Malesa
gmina Tłuchowo, powiat lipnowski
za sok z owocu czarnego bzu z prądem z Tłuchowa
IV. Inne produkty regionalne:
I nagroda:
Grażyna Jędrzejewska
gmina Tłuchowo, powiat lipnowski
za serokaszowiec z dynią z Tłuchowa
Wyróżnienia:
Halina Koch
gmina Iwiec, powiat tucholski
za pierogi grzybowe z Borów z Ostrowa
Perła 2017
Marzena Przytarska
gmina Gostycyn, powiat tucholski
za piołunówkę tucholską „Piorunówka” z Przyrowy
Aurelia Komorowska-Toporek
gmina Dobrcz, powiat bydgoski
za śliwki korzenne Aurelii z Kusowa
Teresa Tuszyńska
gmina Osięciny, powiat radziejowski
za ser biały z Pułkownikowa
Iwona Lorenc
gmina Osięciny, powiat radziejowski
za kujawskie powidła śliwkowe z Pieńk Kościelskich
NAJLEPSZA POTRAWA REGIONALNA:
Fundatorem nagród na "Najlepszą potrawę regionalną" była Agencja Rynku Rolnego
I miejsce
Gospodarstwo Agroturystyczne Katarzyna i Patrycja Przybylska
Józefinka 31, 88-190 Barcin
za pierogi z okrasą kaczą i cebulką oraz kaczkę faszerowaną
II miejsce
Siedlisko przy bukach
Budy 18, 87-325 Bobrowo
za pasztet z gęsiną oraz królik w maślance z kaszą i karmelizowaną marchewką
III miejsce
KGW w Okalewku
za zupę grzybową na kwasie z kapusty kiszonej z kluskami ziemniaczanymi oraz pierogi z kapustą i grzybami
Perła 2017
Gospodarstwo Agroturystyczne Katarzyna i Patrycja Przybylska
Józefinka 31, 88-190 Barcin
za pierogi z okrasą kaczą i cebulką oraz kaczkę faszerowaną
„Turniej Powiatów”
14 maja odbyła się pierwsza edycja konkursu „Turniej Powiatów”. Spośród 19 powiatów naszego województwa zgłosiło się aż 15 – każdy reprezentowany przez drużynę składającą się
z przedstawiciela Starostwa Powiatowego, doradcy terenowego Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego oraz przynajmniej dwóch członków innych instytucji aktywnie wspierających środowisko wiejskie (KGW, LGD i inne).
Emocji nie brakowało. Każda drużyna zmierzyła się bowiem z wieloma zadaniami, po to aby wyłonić ten jeden, najlepszy w 2017 roku zespół.
I tak oto:
I miejsce w „Turnieju Powiatów” i tytuł najlepszego powiatu zdobył POWIAT BYDGOSKI reprezentowany przez Andrzeja Kubiaka, Ewelinę Lewandowską, Jadwigę Modrzejewską, Iwonę Zaborowską, Bogumiłę Ziomkowską i Bożenę Misiak.
II miejsce zajął POWIAT TUCHOLSKI reprezentowany przez Mariannę Weilandt, Annę Kulesza, Zenobię Majkę, Dorotę Pestkę, Monika Przytarską i Józefa Przytarskiego.
III miejsce zajął POWIAT WĄBRZESKI reprezentowany przez Bożenę Szpryniecką, Annę Sobieską, Annę Janowską, Annę Turbak, Urszulę Chmielewską i Barbarę Krukowską.
Przyznano również nagrody indywidualne za najlepszy wynik w danej konkurencji:
Stoisko Powiatowe: Elżbieta Przekwas – powiat radziejowski
Kulinarny produkt regionalny: Urszula Nowakowska – powiat radziejowski
Rękodzieło: Karina Wroniecka – powiat toruński
Ze zdrowiem na Ty: Iwona Zaborowska – powiat bydgoski
Najdłuższa obierka: Ewa Kupska – powiat żniński
Ubijanie piany: Jadwiga Modrzejewska – powiat bydgoski
Test smaku: Anna Sobieska – powiat wąbrzeski
Test wiedzy: Joanna Seklecka-Tarka – powiat włocławski
Wszystkim uczestnikom dziękujemy za dział i zapraszamy na kolejne zmagania!
KARTA SUMY OCEN Turniej Powiatów
L.p. |
Powiat |
Stoisko powiatowe |
Kulinarny produkt regionalny |
Rękodzieło |
Ze zdrowiem na Ty |
Najdłuższa obierka |
Test smaku |
Ubijanie piany |
Test wiedzy |
Razem |
1 |
BRODNICKI |
8 |
9 |
13 |
11 |
14 |
4 |
8 |
16 |
83 |
2 |
BYDGOSKI |
8,66 |
9,66 |
15,5 |
12 |
5 |
16 |
15 |
18 |
99,82 |
3 |
CHEŁMIŃSKI |
6,66 |
0 |
14 |
9 |
10 |
4 |
4 |
0 |
47,66 |
4 |
TORUŃSKI |
7,33 |
0 |
20 |
9 |
9 |
4 |
14 |
19 |
82,33 |
5 |
INOWROCŁAWSKI |
6,33 |
10 |
15 |
8 |
2 |
4 |
10 |
18 |
73,33 |
6 |
MOGILEŃSKI |
8 |
9,33 |
11 |
0 |
13 |
4 |
5 |
18 |
68,33 |
7 |
NAKIELSKI |
7,33 |
10 |
10 |
11 |
8 |
16 |
0 |
18 |
80,33 |
8 |
RADZIEJOWSKI |
13,33 |
14 |
3 |
8 |
1 |
8 |
9 |
18 |
74,33 |
9 |
RYPIŃSKI |
6,66 |
11,33 |
9 |
9 |
12 |
8 |
11 |
17 |
83,99 |
10 |
SĘPOLEŃSKI |
6,66 |
11,33 |
19 |
10 |
11 |
8 |
3 |
18 |
86,99 |
11 |
ŚWIECKI |
10 |
12,33 |
17 |
7 |
3 |
4 |
6 |
18 |
77,33 |
12 |
TUCHOLSKI |
12,33 |
13,33 |
15,5 |
9 |
7 |
8 |
7 |
16 |
88,16 |
13 |
WĄBRZESKI |
6,66 |
12,66 |
5,5 |
10 |
6 |
16 |
13 |
18 |
87,82 |
14 |
WŁOCŁAWSKI |
9,33 |
12 |
10,5 |
7 |
4 |
8 |
12 |
19 |
81,83 |
15 |
ŻNIŃSKI |
8,66 |
8,33 |
10 |
10 |
15 |
12 |
2 |
19 |
84,99 |
LATO NA WSI – 13-14 maja
LATO na WSI – Święto smaku i Tradycji
Ponad 250 wystawców, 25 tysięcy zwiedzających, wielka wystawa ogrodnicza, twórczość ludowa, pokazy kulinarne, wystawy i konkursy – to wszystko było na Targach Turystyczno-Ogrodniczych LATO NA WSI Święto Smaku i Tradycji w Minikowie. Kto nie był – niech żałuje.
Dobre,
lepsze,
Kujawsko – Pomorskie
Jedenastoletni Józio składa latawca. Do Minikowa dotarł aż spod Warszawy, dokładnie z Lipkowa. – Przyjechałem z rodzicami i psem samoyedem. Mama i tata są na wystawie psów a ja się nudziłem, więc przyszedłem tutaj i wziąłem się za składanie latawca.
Na minikowskiej imprezie Lato na Wsi nikt nie miał prawa się nudzić. Atrakcji było tak dużo, że każdy znalazł coś dla siebie. O tym co wybrać, na bieżąco ze sceny podpowiadała niestrudzona konferansjerka Marta Adamowicz. A było w czym wybierać – pokazy, konkursy, badania profilaktyczne, porady dietetyków, panele dyskusyjne. Do tego wystawy zwierząt – Szpiców i Psów Ras Pierwotnych, obok nich – kuców, alpak i królików. Na stoiskach ogrodniczych można było się zaopatrzyć we wszystko co potrzebne w ogrodzie.
– Kupiliśmy sadzonki i cebulki – mówi pan Jakub, który na Lato na Wsi przyjechał wraz z żoną i córeczką Marysią z Bydgoszczy. – My z żoną przyjeżdżamy tutaj od kilku lat, natomiast Marysia z racji wieku – ma półtora roczku – jest pierwszy raz w Minikowie, ale na pewno nie ostatni, bo nie można jej było oderwać od zwierzaków. Dla nas ta impreza to przede wszystkim mile spędzony czas z rodziną.
Targi w Minikowie odwiedziło wielu znamienitych gości, wśród nich poseł Jan Krzysztof Ardanowski. Parlamentarzysta chwalił kultywowanie tradycji kulinarnych w małych ojczyznach.
Produkcja regionalnej żywności tradycyjnej ma ogromne znaczenie. Taką właśnie żywność na swoich stoiskach promowało wielu lokalnych wytwórców. Pan Przemysław Bochat z Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych. – Teraz panuje w Polsce moda na zdrowe odżywianie – pewnie dlatego nasze stoisko cieszy się dużym zainteresowaniem. W Minikowie wystawiamy się od dawna i nie mamy powodu, żeby to zmieniać.
Bardzo dużo działo się w hali widowiskowej – dzieci sprawdzały swoje talenta w warsztatach plastycznych i kulinarnych, a dorośli na Wyspie Zdrowia dowiadywali się, co muszą zmienić w swojej diecie i trybie życia, żeby znowu być zwinnym i gibkim. Wszyscy natomiast żywiołowo dopingowali uczestników Turnieju Powiatów, zmagających się z rywalami w pomysłowych ośmiu konkurencjach. Jedną z głównych konkurencji było haftowanie loga. Dokonano degustacji drobiowego produktu regionalnego. Oceniano sposób jego prezentacji, walory smakowe oraz związek z regionem. Rywalizowano również w wyprodukowaniu najdłuższej obierki z jabłka czy biciu piany na czas. Po zażartej walce i dogrywce, zasłużenie wygrała mocna ekipa z powiatu bydgoskiego.
Przesłaniem minikowskiego Lata na Wsi jest promocja regionu kujawsko-pomorskiego z wyszczególnieniem jego kulinarnego dziedzictwa. Ideę tę poparła Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj, sponsorując część wydarzeń imprezy. – Możemy to robić dzięki Funduszowi Promocji Mięsa Drobiowego – twierdzi prezes Kujawsko-Pomorskiego Zrzeszenia Hodowców Drobiu i Producentów Jaj – pan Roman Wiśniewski. – Naszym głównym hasłem promocyjnym jest „Kurczak w domu i szkole nie tylko w rosole.” Inwestujemy w młodzież, bo młodzież to przyszłość, również ta konsumencka. W Minikowie jesteśmy po raz pierwszy i traktujemy to jako początek naszej współpracy z ODR-em. Mamy skalę porównawczą, bo działamy w różnych województwach, więc możemy obiektywnie stwierdzić, że w Minikowie jest bardzo dobra organizacja. Na tej imprezie wszystko zagrało.
Nagrody wszystkim tym, którzy na to zasłużyli wręczał dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie – pan Ryszard Kamiński. Natomiast wszyscy uczestnicy Lata na Wsi dostali nagrodę od aury, która obdarowała nas pięknym słońcem. A więc do smacznego zobaczenia w przyszłym roku.
Piotr Kociorski
Tak relacjonuje naszą imprezę Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj
Zajrzyj na stronę https://www.hodowcydrobiu.pl/
A poniżej fotorelacja z imprezy.
SOBOTA 13 maja
Marta Adamowicz otwiera imprezę.
Konferencja – Hodowla Alpak w Polsce
Konferencja – Hodowla Alpak w Polsce
Konferencja – Hodowla Alpak w Polsce
Konferencja – Hodowla Alpak w Polsce
Konferencja – Hodowla Alpak w Polsce
Konferencja – Hodowla Alpak w Polsce
Tereny Wystawy
Impreza plenerowa Kurczak w domu i w szkole nie tylko w rosole
Impreza plenerowa Kurczak w domu i w szkole nie tylko w rosole
Impreza plenerowa Kurczak w domu i w szkole nie tylko w rosole
Impreza plenerowa Kurczak w domu i w szkole nie tylko w rosole
Wyspa zdrowia
Wyspa zdrowia
Wystawa zwierząt
Wystawa zwierząt
Wystawa zwierząt
Wystawa zwierząt
Wystawa zwierząt
godz. 11-12 Panel dyskusyjny – walory dietetyczne drobiu
Panel dyskusyjny – walory dietetyczne drobiu
Panel dyskusyjny – walory dietetyczne drobiu
Panel dyskusyjny – walory dietetyczne drobiu
Panel dyskusyjny – walory dietetyczne drobiu
godz. 12-13.30 hala wystawowa
fot: Jarosław Domiński
fot. Jarosław Domiński, Anna Mońko
więcej zdjęć TUTAJ
Fotorelacja z drugiego dnia imprezy.
Oficjalne otwarcie Wystawy – godz. 10.30
Dyrektor KPODR – Ryszard Kamiński
Poseł na Sejm – Jan Krzysztof Ardanowski
Starosta Nakielski – Tomasz Miłowski
Na targach
Krajowa Wystawa Szpiców i Psów Ras Pierwotnych
Krajowa Wystawa Szpiców i Psów Ras Pierwotnych
Rajd rowerowy zawitał do Minikowa
Turniej Powiatów – przed pierwszą konkurencją
Artur Moroz – prezentuje kurczaka pod różną postacią
Turniej Powiatów – Konkurs na najdłuższą obierkę
Turniej Powiatów – Konkurs na najdłuższą obierkę
Turniej Powiatów – Konkurs na najdłuższą obierkę
Turniej Powiatów – Konkurs na najdłuższą obierkę
Turniej Powiatów – Konkurs na najdłuższą obierkę
Krajowa Wystawa Szpiców i Psów Ras Pierwotnych
Krajowa Wystawa Szpiców i Psów Ras Pierwotnych
Krajowa Wystawa Szpiców i Psów Ras Pierwotnych
Wystawa alpak
A po południu nagrody…..
Laureaci konkursu "Bezpieczne gospodarstwo Rolne
Laureaci konkursu hodowców wieprzowiny organizowanego przez POLSUS
Wyróżnieni hodowcy I Regionalnej Wystawy Królików Hodowlanych
Hodowcy alpak
Laureaci konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwio"
Laureaci konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwio"
Laureaci konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwio"
Laureaci konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwio"
Laureaci konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwio"
Laureaci konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwio"
Laureaci Turnieju Powiatów
Laureaci Turnieju Powiatów
fot: Jarosław Domiński
WIĘCEJ ZDJĘĆ TUTAJ
INNOWACYJNE ROZWIĄZANIA W ORGANIZACJI CHOWU I PRZETWÓRSTWIE BYDŁA MIĘSNEGO
Pod takim tytułem w dniach 22-23 maja 2017 r. Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie organizuje wyjazd studyjny dla hodowców bydła mięsnego i doradców rolnych do AGROFIRMY – Witkowo Pierwsze.
Dodatkowe finansowanie za poplony, nowe OSNy
ROLNIKU!
Uprawiasz poplony? Masz możliwość uzyskania dodatkowego dofinansowania z tego tytułu!
Działanie Rolnośrodowiskowo-Klimatyczne Pakiet 2. Ochrona gleb i wód pozwala na ubieganie się o płatności na Obszarach Szczególnie Narażonych!
Od kwietnia 2017 roku w naszym województwie obowiązują nowe OSN!
Odwiedź nasz Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w swoim powiecie i dowiedz się więcej!
Nowe wykazy wód wrażliwych na zanieczyszczenia związkami azotu ze źródeł rolniczych oraz obszarów szczególnie narażonych zamieszczone zostały w rozporządzeniach Dyrektorów Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej. W naszym kraju urzędują trzy RZGW: w Gdańsku, Poznaniu i Warszawie.
Zgodnie z wymogami art. 47 ust. 4 ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne wspomniani dyrektorzy dokonali weryfikacji wód wrażliwych na zanieczyszczenia związkami azotu ze źródeł rolniczych oraz obszarów szczególnie narażonych, z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do tych wód należy ograniczyć. Weryfikacja wskazała 100% naszego województwa, jako obszar OSN:
https://www.edzienniki.bydgoszcz.uw.gov.pl/WDU_C/2017/1005/akt.pdf
https://www.edzienniki.bydgoszcz.uw.gov.pl/WDU_C/2017/938/akt.pdf
https://www.edzienniki.bydgoszcz.uw.gov.pl/WDU_C/2017/1463/akt.pdf
* Ze wskazanych rozporządzeń wynika jednoznacznie, że wszystkie regiony wodne naszego województwa (Dolna i Środkowa Wisła, Warta, Łyna i Węgorapy, Niemno, Świeża i Jarft) objęte zostały obszarami szczególnie narażonymi.
Jarmark Wielkanocny w Przysieku
Wielka impreza przed Wielkanocą
Co roku kupujemy coraz większą palmę – zdradza nam Wojciech Świtalski, który na jarmark do Przysieka przyjechał wraz ze swoją rodziną z Brzozówki. Pan Wojciech miał w czym wybierać, gdyż palm wszelkich kolorów i wielkości było na Jarmarku Wielkanocnym w Przysieku zatrzęsienie. Podobnie zresztą jak innych atrybutów Świąt Wielkanocnych – pisanek, koszyczków, baranków i zajączków. Nie brakowało też swojskiej żywności – wędliniarskich rarytasów z Podlasia i chleba od babci Reginy.
Dla osób chcących samodzielnie wykonać świąteczne dekoracje Małgorzata Kowalska z Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Grudziądzu przez godzinę pokazywała, jak należy to robić. Kompozycje kwiatów, pisanek, kolorowych wstążek oprawionych szkłem urzekały swoją urodą pokaźne grono słuchaczy. – Inspiracje czerpię z najnowszych trendów florystycznych – mówi pani Małgorzata. – Swoją wiedzą dzielę się z wszystkimi chętnymi na imprezach okolicznościowych, a także szkoleniach organizowanych w naszym regionie.
Dużym zainteresowaniem zwiedzających przysiecki festyn cieszyło się stoisko z ręcznie malowanymi tkaninami, a także kawałkami starego drewna pokrytego klimatycznymi malunkami. Sprawczynią tych małych arcydzieł jest Stanisława Kardas z Łubianki, na co dzień nauczycielka wychowania plastycznego. – W Przysieku wystawiam co roku, trochę sprzedaję, trochę się promuję, ale najważniejszy dla mnie jest klimat jarmarku. Ludzie są w nastroju przedświątecznym, bardzo przyjaźni. Najczęściej pytają mnie o szczegóły techniki farbowania tkanin i o farby, których używam do malowania drewna. W przyszłym roku też przyjadę do Przysieka z moimi pracami.
Do Przysieka przyjeżdżają wystawcy nie tylko z najbliższych okolic. Jarosław Griniuk przybył z Ukrainy – sprzedaje bluzki w czerwone maki, chałwę, noże do szatkowania kapusty. Jak mówi – wszystko przywiezione z Ukrainy. Chwali sobie współpracę z Polakami i przysiecki jarmark.
W przerwach między zwiedzaniem i zakupami goście jarmarku odprężali się słuchając i podziwiając regionalne kapele, które pięknie wszystkim przygrywały. Jak co roku, nie zawiedli „Kruszynioki” z Kruszyna na Kujawach oraz „Harmonia” z Wiejskiego Domu Kultury w Górsku. To, że „Kruszynioki” są z Kujaw, łatwo rozpoznać po strojach ludowych, w których dominującym kolorem jest niebieski. Wśród śpiewających kruszynianek dużo było młodych dziewczyn, co dobrze wróży na przyszłość kapeli, no i nam – wdzięcznym słuchaczom.
Na festynie oprócz świątecznych zakupów można też było sporo dowiedzieć się o wielkanocnych obrzędach i zwyczajach.
W ciągu całej imprezy w Przysieku przewinęło się co najmniej dwa tysiące osób, dla których swoje stoiska otworzyło blisko stu wystawców. Zwiedzający chwalili pogodę, a także dobrą organizację. Nad zdrowiem zwiedzających przez cały czas czuwał personel ambulansu medycznego – na szczęście bezrobotny.
Wierzymy, że równie udany będzie przyszłoroczny jubileuszowy, bo już dziesiąty, Jarmark Wielkanocny w Przysieku. Już dziś serdecznie zapraszamy.
Piotr Kociorski
fot. Marek Rząsa
2. Świat bez bzykania
Miód, płynne złoto, nektar bogów. Wiedzieli o tym już nasi przodkowie. Ludzie żywili się miodem od niepamiętnych czasów, początkowo wyłącznie od dzikich pszczół. Aby mieć stały dostęp do jego zasobów nasi pradziadowie „oswoili” pszczoły i nauczyli się je hodować. Już starożytni Egipcjanie doceniali miód i przede wszystkim jego producentów, czyli pszczoły. Owady te uważano za ożywione łzy boga słońca Ra, a sam miód mogli spożywać tylko najwięksi dostojnicy. Pierwsze ślady pszczelarstwa z ziem polskich pochodzą sprzed 2 tys. lat. W XVI i XVII wieku Polska barcią stała. Przysłowie „kraina miodem i mlekiem płynąca” nie odnosiło się do żadnego mitycznego kraju, a właśnie do Polski. I to dosłownie! Byliśmy w tym czasie prawdziwą potęgą jeśli chodzi o handel miodem, zarówno w kraju jaki za granicą. Bartnictwo było ważniejszą gałęzią ówczesnej gospodarki niż łowiectwo czy handel drewnem. I tak zostało do dziś!
Litrowy słoik miodu rzepakowego kosztuje ok. 35 złotych. Wartość całego wyeksportowanego przez Polskę miodu tylko w 2014 roku wyniosła ok. 50 mln dolarów. Sporo! Ale czy ktoś zastanawiał się kiedyś ile kosztuje praca samych zapylaczy, tych drobnych owadów, pszczół, trzmieli, motyli, bez której miodu by nie było? Cena rodziny trzmieli do „obsługi” ok. 25 arów ogrodu kosztuje dzisiaj ok. 120–160 złotych. Łatwo sobie wyliczyć jaki to koszt, kiedy ktoś posiada hektary upraw wymagających pracy zapylaczy. Dopiero kiedy musimy zapłacić za zapylanie, zaczynamy uświadamiać sobie wartość usług, jakie zapewniają nam zapylacze. Chyba jako pierwsi zrozumieli to Chińczycy.
W 1958 roku, chiński przywódca komunistyczny Mao Zedong, w ramach tzw. Wielkiego Skoku Naprzód, nakazał zniszczyć wszelkie tradycyjne maszyny i narzędzia rolnicze. W efekcie załamała się cała produkcja rolna. Propaganda Mao obwiniła za to Wróble i Mazurki, które miały zjadać plony. Wódz kazał więc swojemu ludowi zabić wszystkich rzekomych winowajców. A ponieważ ptaków było mniej niż prześladujących je obywateli – stało się! Razem z Wróblami eksterminowano wiele innych, drobnych ptaków. Nic dziwnego, że już następnego roku chińskie uprawy zostały pochłonięte przez różne szarańczaki, które pozbawione naturalnej kontroli, mnożyły się bez ograniczeń. W wielkim kraju zapanowała trzyletnia klęska głodu, która zabiła ponad 30 milionów ludzi – głównie na chińskiej wsi. Co zrobili ludowi przywódcy? Postanowili „uregulować” problem żarłocznych owadów przy pomocy środków owadobójczych… Mimo że od tamtych wydarzeń upłynęło ponad pół wieku, do dziś w niektórych regionach Chińczycy zapylają ręcznie kwiaty w sadach i na warzywnych plantacjach przy pomocy pędzelków. Robią to, co kiedyś robiły pszczoły, trzmiele i inne błonkówki – zanim wymarły w wyniku tamtej akcji. Zużycie pestycydów było wtedy tak duże, że ich pozostałości wciąż są obecne w środowisku, co w wielu miejscach uniemożliwia powrót owadów.
Albert Einstein kiedyś powiedział „Kiedy wyginą pszczoły, rodzajowi ludzkiemu pozostaną 4 lata”. Czy ta katastroficzna wizja kiedyś się spełni? Każde dziecko wie, że pszczoły zapylają rośliny, które są podstawą ziemskiego ekosystemu. Nie trzeba więc nikomu tłumaczyć, że przewidywania tego słynnego noblisty, są jak najbardziej słuszne. Bez pszczół i innych zapylających owadów (m.in. trzmieli i motyli) po prostu zabraknie jabłek, gruszek, śliwek i wielu, wielu innych owoców, warzyw oraz wszelkich roślin lub ich przetworów od niepamiętnych czasów obecnych na naszych stołach. Produkcja 90% owoców i aż 1/3 pozostałej żywności zależy od zapylaczy. Aż 87 głównych roślin uprawnych jest zapylanych przez pszczoły, trzmiele i ich kuzynów. Bez ich usług umarlibyśmy z głodu. Okazuje się, że wiatr to za mało! Rośliny potrzebują usług tych pracowitych zwierzątek. Gdy zacznie ich brakować, ludzkość stanie w obliczu globalnej klęski głodu. Co prawda już dzisiaj w niektórych rejonach globu ludzie głodują, ale jest to efektem nierównej dystrybucji żywności. Bo, gdy miliony mieszkańców afrykańskiego Sahelu (strefa na południe od Sahary) przymierają głodem, miliony ton żywności ląduje na śmietnikach w krajach bogatej północy (Europa i Ameryka). Coraz częściej klęski głodu wywołane są też dewastacją środowiska. Zatrucie, wyjałowienie, erozja i pustynnienie w wyniku zbyt intensywnego i nieumiejętnego gospodarowania ziemią, stają się typowym widokiem dla coraz większych obszarów Afryki, a także Azji i Ameryki Południowej.
![]() |
W Polsce występuje ponad 470 różnych gatunków pszczołowatych (w tym pszczoły i trzmiele), ale aż 222 znajduje się w „Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych” (wyginięciem). Szacuje się, że tylko u nas w każdej sekundzie ginie… 105 pszczół miodnych. Przyczyną najczęstszych ostrych zatruć rodzin pszczelich w Polsce są opryski pól rzepaku! Coraz więcej pszczelarzy kontrolując swoje ule, nie znajduje w nich pszczół w ogóle, albo zaledwie kilkadziesiąt lub kilkanaście. Z tego względu zjawisko to nazwano „syndromem pustego ula”. Przyczyną tego stanu są niszczenie siedlisk i naturalnych lub tradycyjnych rolniczych krajobrazów, intensyfikacja i chemizacja rolnictwa, zanik miedz i innych półnaturalnych siedlisk z łanami kwitnących kwiatów, zanikanie kwietnych ogrodów, upraw roślin motylkowych, kolizje z samochodami (w przypadku trzmieli!) czy wiosenne wypalanie traw, tworzenie wielkopowierzchniowych upraw, zbyt intensywna eksploatacja i uprzemysłowienie pasiek, choroby i pasożyty, dla których osłabione i pozbawione naturalnej ochrony pszczoły są łatwym celem. W USA w latach 2012–2013 pszczelarze stracili ok. 45% swoich kolonii. W 2013 roku wyginęła tam niemal 1/3 pszczelich rodzin. W innych krajach, w tym w Europie, sytuacja wygląda podobnie. Trend ten dociera do Polski. Tylko w trakcie zimy 2014/2015 zginęło u nas ponad 230 tys. rodzin pszczelich! Wizja Einsteina wydaje się być coraz bliższa. Co zrobić, aby uratować pszczoły i trzmiele? Po pierwsze dbać o krajobraz polskiej wsi, ten sprzed lat, gdzie pola były poprzecinane miedzami, łąki pyszniły się kwiatami, swoje miejsce na polu miały zarówno uprawy, jak i towarzyszące im chwasty, wzdłuż polnych dróg rosły cieniste aleje lip, w każdym zagłębieniu tworzyły się oczka wodne, a przed domami wyrastały wspaniale, wielobarwne ogrody. Postęp i intensyfikacja są nieuniknione. Jednak nie może to być wyłącznie ślepe dążenie do celu. Warto się na chwilę zatrzymać i przypomnieć sobie o naszych związkach i korzeniach, o tym skąd pochodzimy i gdzie wyrośliśmy. Dlatego nie zapominajmy o naszych mniejszych braciach pszczołach, trzmielach i innych zapylaczach. Szpaler lip posadzonych koło domu, pozostawiony na miedzy głóg, wiciokrzew, dąbrówka, dyptam, miodunka, nostrzyk, szałwia i trędownik w ogrodzie, to tak niewiele dla człowieka, ale cały świat dla zapylaczy. Ograniczenie chemii, przynajmniej w najbliższym sąsiedztwie ula, niech przyroda rządzi się tam sama. Chwasty, tak niepożądane przez nas, mogą stanowić źródło bezcennego nektaru dla pszczół. |
Pszczoły żyją na świecie dłużej niż człowiek. Ich historia jest długa, a rola ogromna. Świat nie byłby taki sam bez pszczół i innych zapylaczy. Nasze śniadania byłyby uboższe nie tylko o miód. Brak pszczół to ryzyko głodu na świecie. Warto wiedzieć, co dla nas robią i dbać o to, żeby żyło im się z nami dobrze i długo.
Nie popełniajmy błędów Chińczyków, aby miód nie stał się towarem deficytowym, bezcennym wspomnieniem, słodkiej przeszłości.
Adam Zbyryt
fot: Paweł Sidło
Zmiany w podatku VAT
W lutym i marcu 2017 roku w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie, Przysieku i Zarzeczewie odbyły się szkolenia pt. „Zmiany w podatku VAT – nowe zasady rozliczeń w 2017 r.”
Organizatorem szkoleń był Dział Ekonomiki i Zarządzania Gospodarstwem Rolnym.
Wykładowcami były Marzena Ryterska-Chyła Główny specjalista ds. podatków oraz Marta Knop-KołodziejSpecjalista ds. podatków i ubezpieczeń KPODR w Minikowie.
Marzena Ryterska-Chyła, Główny specjalista ds. podatków.
Łącznie odbyło się 5 szkoleń, w których udział wzięło 276 osób z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. Celem szkoleń było przedstawienie uczestnikom najnowszych zmian w podatku od towarów i usług oraz utrwalenie dotychczasowej wiedzy dotyczącej rozliczania podatku VAT na zasadach ogólnych. W trakcie zajęć omówiono szczegółowo następujące zmiany w podatku od towarów i usług obowiązujące od 1 stycznia 2017 r.:
-
Zwolnienie podmiotowe z VAT
-
Odwrotne obciążenie w usługach branży budowlanej
-
Odmowa rejestracji na VAT i wykreślenie z rejestru podatników VAT czytaj więcej…
-
Zmiany w przepisach o deklaracjach VAT czytaj więcej…
-
Zwrot VAT w terminie przyspieszonym
-
Zmiana sposobu odliczania kwot podatku należnego
-
Nowa „sankcja VAT” – 30% i 100%. czytaj więcej…
-
Likwidacja kwartalnego rozliczania podatku VAT przez niektóre podmioty czytaj więcej…
Szkolenia cieszyły się dużym zainteresowaniem, szczególnie tych osób, które samodzielnie rozliczają podatek VAT. Uczestnicy szkolenia mieli również możliwość zadawania pytań wykładowcom i uzyskania wyjaśnień w indywidualnych sprawach.
Do pobrania prezentacja PDF: Zmiany VAT 2017
Marzena Ryterska-Chyła
KPODR w Minikowie
Dni Przedsiębiorcy Rolnego
Decyzje innowacyjnych rolników w obecnych warunkach rynkowych stanowiły temat przewodni międzynarodowej konferencji organizowanej już po raz trzynasty przez Centrum Doradztwa Rolniczego i Niemieckie Towarzystwo Rolnicze (DLG) we współpracy z ośrodkami doradztwa rolniczego z województwa kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i mazowieckiego. Spotkanie odbyło się 8-9 marca w centrum kongresowym IOR-PIB w Poznaniu.
Na wstępie najważniejsze uwarunkowania makroekonomiczne rozwoju gospodarki światowej i wyzwania przed jakim stoi handel międzynarodowy przedstawił prof. Andrzej Kowalski z IERiGŻ-PIB w Warszawie. Chociaż ekonomiści nie zdążyli jeszcze przekonująco wyjaśnić kryzysu finansowego z minionych lat, już stajemy przed nowymi wyzwaniami: natężeniem migracji na skalę dotąd nie spotykaną, depopulacją bogatej północy i ekspansją ludnościową biednego południa, skrajną polaryzacją dochodów i bogactwa, wyczerpywaniem się zasobów naturalnych i zakłócaniem naturalnych cykli obiegu materii i reprodukcji środowiska oraz ocieplania klimatu. Rośnie ryzyko rynkowe i przyrodnicze produkcji rolniczej i nieprzewidywalność współczesnego świata.
Następnie rolnicy, przedsiębiorcy, doradcy, eksperci i przedstawiciele nauki dyskutowali w grup tematycznych, a punktem wyjścia do debaty były prezentacje zamysłów inwestycyjnych wybranych gospodarstw rolników z Polski i Niemiec. Omawiano zagadnienia związane z produkcją i uwarunkowaniami ekonomicznymi, społecznymi i politycznymi prowadzenia działalności rolniczej. Tematami wiodącymi dla poszczególnych grup panelowych były:
− Innowacje w produkcji roślinnej, uproszczone technologie uprawy, precyzyjne nawożenie, zrównoważone rolnictwo.
− Innowacyjne aspekty w chowie trzody chlewnej.
− Innowacje w produkcji pasz i żywieniu bydła mlecznego. Optymalizacja kosztów produkcji mleka.
Rolnicy z Niemiec wskazywali na ograniczenia rozwoju gospodarstw rolniczych: brak dostępu do ziemi, trudności z zagospodarowaniem odchodów zwierzęcych oraz narastanie ograniczeń środowiskowych. Bariery społeczne obrazowo opisywali następująco: Rolnicy niemieccy przeszli długą drogę, doskonaląc metody produkcji, poprawiając jej jakość i dbałość o zwierzęta i środowisko. A przede wszystkim zwiększali wydajność ziemi i pracy, zapewniając konsumentom dostęp do taniej żywności. Na tę długą wędrówkę nie zabraliśmy jednak społeczeństwa, które niedoinformowane, skłonne jest obwiniać rolników o wiele niekorzystnych efektów zewnętrznych, a jednocześnie nie dostrzega ich wkładu w produkcję dóbr publicznych.
Doświadczenia polskich rolników są podobne, coraz częściej natrafiają w swoich działaniach na opór sąsiadów, którym towarzystwo gospodarstw rolniczych prowadzących profesjonalną produkcję przeszkadza. Wymiana poglądów pozwalała też na sformułowanie przypuszczenia, że przy podobnych wymaganiach dobrostanu zwierząt i środowiskowych wynikających z WPR Unii Europejskiej względem produkcji w Niemczech i Polsce, u nas ich egzekwowanie jest „łagodne”. Co będzie, gdy tolerancja zacznie maleć?
Dodatkowe źródła dochodu w gospodarstwie – szanse i ograniczenia to temat przewodni panelu dyskusyjnego w drugim dniu konferencji. Redaktor naczelny TopAgrar Polska, Karol Bujoczek oraz zaproszeni prelegenci rozmawiali na temat sposobów zwiększenia rentowności w produkcji rolniczej poprzez wprowadzanie alternatywnych źródeł dochodu oraz innowacji w gospodarstwie rolnym. Rolnicy z Niemiec oceniali, że tak modne do niedawna biogazownie rolnicze nie dają dobrych efektów ekonomicznych, a jedynym ich uzasadnieniem jest konieczność zagospodarowanie odchodów zwierzęcych przy bardzo dużej skali produkcji. Lepsze efekty ekonomiczne zapewniają ogniwa fotowoltaiczne. Również perspektywy produkcji ekologicznej oceniali jako ograniczone. W ich subiektywnej ocenie produkcja ta nawet w bogatych Niemczech ma bardzo mały udział w rynku (1,0-1,5%) i jest duża konkurencja ze strony importu, m. in. z Polski[1]. Te segmenty produkcji były atrakcyjne ekonomicznie dla rolników przy programach wsparcia, a gdy społeczna gotowość dopłacania ustaje, stają się nieopłacalne.
Dni Przedsiębiorcy Rolnego stanowią doskonałe miejsce wymiany informacji, doświadczeń, ale przede wszystkim dyskusji rolników, doradców i przedstawicieli nauki na tematy związane z prowadzeniem działalności rolniczej w zmieniających się warunkach rynkowych. Kujawsko-Pomorskie reprezentowali rolnicy: Jerzy i Grzegorz Fik z Czewujewa (produkcja trzody chlewnej), Maciej Czajkowski z Sokołowa (produkcja roślinna i maszyny do uprawy pasowej) oraz Roman i Piotr Przybysz z Konecka (produkcja mleka). Ich prezentacje spotkały się z bardzo dużym zainteresowaniem. W imieniu wszystkich uczestników konferencji i swoim własnym bardzo serdecznie dziękujemy za poświęcony czas, zaangażowanie i gotowość podzielenia się doświadczeniami na XIII DPR w Poznaniu. Mam nadzieję, że udało się też Państwu skorzystać z inspiracji, przemyśleń uczestników spotkania. Bardzo dziękujemy za wspólną pracę.
Tadeusz Sobczyński
KPODR w Minikowie
foto:
Alicja Zygmanowska
Agnieszka Leitgeber-Graczyk
CDR w Brwinowie
[1] Najnowszy raport na ten temat został zaprezentowany na targach ekologicznych BIOFACH w Norymberdze w lutym br. – informuje Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMM/FAPA) monitorująca zagraniczne rynki rolne. Wiodącym rynkiem produktów ekologicznych były Stany Zjednoczone, jego wartość szacowano na prawie 36 mld euro. Na drugim miejscu znalazły się Niemcy z rynkiem o wartości 8,6 mld euro; Francja – 5,5 mld euro oraz Chiny – 4,7 mld euro. Największe spożycie produktów ekologicznych na osobę zanotowano tradycyjnie w Szwajcarii – 262 euro, Danii – 191 euro oraz Szwecji – 177 euro. Dania miała też największy udział produktów ekologicznych w rynku spożywczym, tj. 8,4 proc.